Ponad 60 tysięcy osób zgromadziło się w sobotę w Kruszynie koło Włocławka. Wczoraj o godzinie 11:0 rozpoczęła się tam wielka akcja „Polska pod Krzyżem”. Ma to być wypełnienie duchowego testamentu św. Jana Pawła II.
Modlitwą różańcową w sobotę o godzinie 11:00 odbyła się akcja pod hasłem „Polska pod krzyżem”. W programie były między innymi konferencje i Droga Krzyżowa. Odbyła się też oczywiście Msza święta, podczas której homilię wygłosił bp. Wiesław Mering, ordynariusz diecezji wrocławskiej.
Biskup podczas kazania zwrócił uwagę na krzyż. „Trzeba, by wywyższono Syna Człowieczego. Jego męka i śmierć na krzyżu są gwarancją życia wiecznego, życia, które się nie kończy. Krzyż staje się gwarancją życia. Dlatego św. Paweł w liście do pierwszych mieszkańców Europy, którzy zetknęli się z Ewangelią, wspomina, zachęca ich do gestu, który dzisiaj tutaj wielokrotnie powtórzymy na Imię Jezusa – niech zgina się wszelkie kolano istot ziemskich, niebieskich i podziemnych. Będziemy Mu dziękowali za objawienie sobie i za objawienie Syna Bożego na krzyżu” – powiedział.
W uroczystościach wzięło udział ponad 60 tysięcy osób. W samej nocnej drodze krzyżowej brało udział około 50 tysięcy osób. Podczas uroczystości można było usłyszeć między innymi poruszające świadectwa wiernych. Świadectwo wygłosił też Andrzej, brat zmarłego w katastrofie smoleńskiej Stefana Melaka.
Całe uroczystości zakończyła Msza święta odprawiona o 3:00 nad ranem. Z centralnymi uroczystościami łączono się duchowo w 1258 parafiach w Polsce i za granicą. „Polska pod Krzyżem” to akcja będąca odpowiedzią na duchowy testament św. Jana Pawła II. W 1997 roku wezwał on do obrony krzyża „od Tatr aż do Bałtyku”.
Czytaj także: „Big Brother”: Prowadzący wsparli Agnieszkę Woźniak-Starak. Piękny gest!
Źr.: Do Rzeczy