Zbigniew Ziobro podczas konferencji prasowej odpowiadał m.in. na pytania dotyczące szefa NIK Mariana Banasia. Przy okazji minister sprawiedliwości przedstawił zdecydowaną opinię dotyczącą telewizji TVN.
Na konferencji prasowej Ziobro usłyszał pytanie o Mariana Banasia. Kilka dni temu TVN ujawnił, że w kamienicy, której właścicielem był kiedyś Banaś, działał hotel z pokojami na godziny. Szef NIK w wydanym po programie oświadczeniu zapowiedział pozew przeciwko redakcji. Tymczasem CBA kontroluje oświadczenie majątkowe Banasia.
Czytaj także: Neckermann Polska upadło! Za granicą jest kilka tysięcy turystów z Polski
Ziobro odpowiedział w ostrym tonie i zwrócił uwagę, że kontrowersje dotyczyły również byłego szefa NIK, Krzysztofa Kwiatkowskiego. „Pan Kwiatkowski nie zdobył się nawet na urlop. Więc zaczekajmy na wyniki kontroli. Nie widzieliśmy pytań, nie spotkałem się z państwa strony o to, czy prezes Kwiatkowski powinien podać się do dymisji.” – mówił minister.
„Jako żywo tyle razy się tu z państwem spotykałem i nigdy TVN mnie o to nie dopytywał. Mimo że przecież sprawa nabierała dynamiki.” – stwierdził Ziobro. „Był czas postawienia zarzutów, aktu oskarżenia. Nigdy TVN nie dopytywał się, czy Kwiatkowski powinien podać się do dymisji.” – dodał. „To pokazuje podwójne standardy telewizji TVN.” – podkreślił.
Czytaj także: Marsz Równości w Lublinie zakazany przez prezydenta. Sprawa trafiła do sądu
Dalej Ziobro mówił już bezpośrednio do telewizji TVN. „TVN jest oczywistym graczem na polskiej scenie politycznej. Angażuje się po jednej stronie. Nie jest telewizją, która bezstronnie informuje o sprawach, tylko jest telewizją zaangażowaną czy świadczy właśnie podwójny standard w relacji z pana Banasia i Kwiatkowskiego.” – stwierdził.
Źr. dorzeczy.pl