Od kilku dni w mediach społecznościowych krąży zdjęcie wykonane w latach 70. Rzekomo widnieje na nim Jarosław Kaczyński, który z innymi osobami udaje się na pochód 1-majowy. Prezes PiS osobiście odniósł się do sprawy.
Fotografia od kilku dni wywołuje spore zamieszanie w sieci. Szeroko udostępniają ją przeciwnicy obecnego rządu. Na zdjęciu widnieje rzekomo Jarosław Kaczyński z czerwoną kokardą i papierosem w dłoni. Obok niego stoją cztery inne osoby.
Czytaj także: Ziobro wszczął bunt? Nieoficjalnie: „Już spacyfikowany”
Zdjęcie miało zostać wykonane w latach 70. w Białymstoku. Jarosław Kaczyński z całą grupą miał ponoć być w drodze na pochód 1-majowy.
W sieci zawrzało. „I mamy bohatera walki z komunizmem”, „No to prawda wreszcie wychodzi na jaw”, „Szef PiS był sympatykiem PZPR?” – to tylko część komentarzy cytowany przez portal DoRzeczy, jakie pojawiły się w sieci pod fotografią.
Sprawa stała się na tyle głośna, że portal o2 postanowił zapytać o nią wicerzecznika PiS Radosława Fogiela. Ten zasięgnął informacji u źródła i przekazała, co na ten temat twierdzi Jarosław Kaczyński.
Czytaj także: Korwin-Mikke odpowiada Tarczyńskiemu. „Nie ma zdolności honorowej”
„Pokazałem szefowi to zdjęcie, nie zna tych ludzi i nie ma pojęcia, kim są. To ewidentna manipulacja, tym bardziej, że nie chadzał na pochody.” – stwierdził Fogiel. Dodał, że Jarosław Kaczyński jest przekonany, iż zdjęcie to fotomontaż. „Jego twarz została tu wmontowana.” – dodaje Fogiel.
Źr. o2.pl