Dolnośląskie: Dwie osoby zginęły w wypadku. Kierował 15-latek

Do tragicznego zdarzenia doszło w miejscowości Szalejów Dolny (woj. dolnośląskie). Samochód wypadł z drogi i uderzył w drzewo. W wyniku wypadku zginęło dwie osoby, a trzy zostały ranne. Autem kierował 15-latek.

„Gazeta Wrocławska” informuje, że do wypadku doszło około godziny 18, niedaleko kościoła w Szalejowie Dolnym (woj. dolnośląskie). Samochodem marki daewoo nexia podróżowało pięciu nastolatków – dwóch 15-latków, 16-, 17- i 18-latek. Za kierownicą siedział 15-latek.

Chłopiec stracił panowanie nad kierownicą. Wypadł z trasy i uderzył z impetem w przydrożne drzewo. W wyniku zdarzenia śmierć poniosło dwie osoby: 15-letni kierowca i 17-letni pasażer. Pozostali trafili do Centrum Medycznego w Polanicy Zdroju.

Szalejów-Dolny: 15-latek stracił panowanie nad kierownicą. Doszło do wypadku

– Samochodem kierował piętnastolatek, stąd wiemy, że na pewno nie mógł mieć uprawnień. Zginął, podobnie jak 17-letni pasażer – powiedział w rozmowie z „Gazetą Wrocławską” Krzysztof Bal z Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku.

Wiadomo, że z uwagi na wiek, 15-latek nie posiadał uprawnień do kierowania samochodem. Ponadto śledczy zwrócili uwagę na niemieckie tablice rejestracyjne w aucie. Ustalono, że numery były najprawdopodobniej sfałszowane.

Aktualnie policja zajmuje się ustalaniem okoliczności zdarzenia. Funkcjonariusze badają również, kto jest właścicielem samochodu.

Źródło: „Gazeta Wrocławska”, TvKlodzka