Antoni Macierewicz udzielając wywiadu w radiowej Trójce usłyszał pytanie o Stanisława Piotrowicza. O byłym pośle znów stało się głośno po tym, jak PiS wysunął jego kandydaturę na sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Sprawa wywołała wiele kontrowersji.
Kandydatury Stanisława Piotrowicza i Krystyny Pawłowicz na sędziów TK wywołały wiele kontrowersji. Pytanie o pierwszego usłyszał na antenie radiowej Trójki Antoni Macierewicz. Były szef MON podkreślił działania Piotrowicza, które uważa za jego zasługi.
„Chcę zwrócić uwagę na jego naprawdę olbrzymi dorobek jako przewodniczącego komisji sprawiedliwości, w której musiał się ścierać z nieprawdopodobnymi atakami, trudnościami w przeprowadzaniu przecież reform, które wszyscy uważamy za niezbędne.” – rozpoczął Macierewicz.
Czytaj także: Jakimowicz zobaczył Macierewicza w studiu. Przerwali program
„Można dyskutować o szczegółach, ale to, że musi nastąpić reforma wymiaru sprawiedliwości, wszyscy wiemy i to nie tylko w elitach.” – kontynuował Macierewicz. „Zapraszam do piotrowskiego okręgu, to pan zobaczy, co myślą ludzie na ulicy na ten temat. To jedna z bardziej zapuszczonych spraw przez III RP.” – dodał.
Były szef MON zaznaczył jednak, że nie lekceważy przeszłości Piotrowicza, który był prokuratorem w PRL. „Jest bardzo wielu ludzi, którzy mieli wspaniałą przeszłość przed powiedzmy 1984 czy 1985 czy 1989 rokiem w zależności od tego, kiedy tę granicę postawimy.” – mówił Macierewicz. „A później zajmowali się niszczeniem i obaleniem rządu, np. Jana Olszewskiego czy w ogóle rządów niepodległościowych i za wszelką cenę próbą kształtowania PRL-bis, czyli systemu postkomunistycznego.” – stwierdził.
Czytaj także: Duda zablokuje kandydatury Pawłowicz i Piotrowicza do TK?
„Więc tutaj pan Piotrowicz naprawdę ma zasługi z walką z postkomunizmem naprawdę znaczące i trzeba to docenić. Nie twierdzę, żeby zapominać o przeszłości, ale chciałbym, żebyśmy doceniali to poświęcenie i tę walkę, którą prowadził później.” – podsumował Macierewicz.
Źr. dorzeczy.pl