Tadeusz Kościński został przez Mateusza Morawieckiego przedstawiony jako kandydat na nowego ministra finansów. Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna”, polityk nie ma wykształcenia wyższego. Edukacja, którą ukończył w Wielkiej Brytanii pozwala mu jedynie na legitymowanie się wykształceniem średnim.
Tydzień temu Mateusz Morawiecki przedstawił kandydatów na szefów większości resortów nowego rządu. Wśród nich znalazł się Tadeusz Kościński, wieloletni współpracownik Morawieckiego. Znają się jeszcze z czasów pracy w Banku Zachodnim WBK, którego premier był długoletnim prezesem.
Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna”, Tadeusz Kościński jest absolwentem Goldsmith’s University of London a wcześniej kształcił się w tamtejszym Salesian College. W Wielkiej Brytanii uzyskał tzw. „higher education”, co w dosłownym tłumaczeniu wprawdzie oznacza wyższą edukację, jednak w Polsce nie oznacza wcale wykształcenia wyższego. „W polskim systemie oznacza to, że ma jedynie średnie wykształcenie. Każdy wiceminister przed powołaniem wypełnia ankietę, która następnie trafia do Kancelarii Premiera. Tam Kościński musiał wpisać, że ma wykształcenie średnie” – informuje gazeta.
Czytaj także: Cejrowski: \"PSL jest jak prostytutka, daje każdemu, byleby zarobić\
„Dziennik Gazeta Prawna” kontaktowała się w tej sprawie z Kancelarią Prezesa Rady Ministrów, jednak nie uzyskała odpowiedzi.
Czytaj także: Prezydent powołał rząd! Morawiecki premierem i… ministrem sportu
Źr.: Dziennik Gazeta Prawna