W środę Konfederacja poinformowała, że rozpoczyna wśród posłów zbiórkę podpisów pod wnioskiem o wotum nieufności dla nowego ministra finansów Tadeusza Kościńskiego. Politycy ugrupowania w Sejmie argumentowali swoją inicjatywę.
Konfederacja chce wotum nieufności dla ministra finansów. „Nie podoba nam się postać ministra finansów. Z jednego prostego powodu – po prostu go nie znamy.” – stwierdził w Sejmie Jakub Kulesza. „Wiemy tylko, że chce zlikwidować w Polsce obrót gotówkowy. Będziemy zbierać podpisy pod wnioskiem o wotum nieufności dla ministra Kościńskiego.” – zapowiedział.
Czytaj także: Korwin-Mikke odpowiada na zarzuty lewicy. „To samo było, jest i będzie”
Czytaj także: Najnowszy sondaż: Prawo i Sprawiedliwość prowadzi. Konfederacja z największym wzrostem poparcia
Konfederacja zwraca uwagę, że postać nowego ministra finansów jest dla opinii publicznej „osobą anonimową”. Grzegorz Braun mówił, że nie zaprezentowano żadnej biografii nowego ministra. „To rzecz rzadko spotykana.” – ocenił poseł.
„Pan minister Kościński jest człowiekiem, którego znamy jedynie z niezbyt obszernej notki w Wikipedii i paru występów publicznych.” – mówił Braun. „To ciągle trochę mało jak na człowieka, który zarządza całkiem bezpośrednio portfelem każdej polskiej rodziny. W tych sprawach potrzebujemy minimum zaufania. Musimy wiedzieć, kto obraca naszymi pieniędzmi i kto jest kasjerem w tym centralnym, państwowym okienku.” – kontynuował.
Konfederacja zaapelowała, aby nowy minister przyszedł na posiedzenie komisji finansów i „się przedstawił”. „Niech się przedstawi, niech opowie o sobie coś więcej, o swoich sukcesach. Dowiedzmy się, kto kogo rodzi i kto przychodzi.” – powiedział Braun.
Źr. dorzeczy.pl