We wtorek w Zagrzebiu odbył się kongres Europejskiej Partii Ludowej. Największa frakcja w Parlamencie Europejskim wybrała na swojego przewodniczącego Donalda Tuska. Na wiadomość o nowej posadzie dla polityka zareagował m.in. prezydent Andrzej Duda.
Donald Tusk po zakończeniu kadencji szefa Rady Europejskiej nadal będzie obecny w unijnej polityce. We wtorek został wybrany na przewodniczącego Europejskiej Partii Ludowej. Tusk był jedynym kandydatem na to stanowisko. Poparło go 491 delegatów, przeciwko zagłosowało 37.
– Jestem gotów do walki. I mam nadzieję, że wy też! – zapowiedział Tusk. Nowemu szefowi EPL pogratulowali partyjni koledzy, w tym politycy reprezentujący PO. „Brawo!!! To właśnie Polak poprowadzi największą grupę polityczną w Unii Europejskiej” – napisał Michał Boni.
Czytaj także: Donald Tusk przewodniczącym Europejskiej Partii Ludowej. Zareagował premier Morawiecki
Co ciekawe, na wyniki wyborów w EPL zareagował również prezydent Andrzej Duda. „Gratulacje dla @donaldtusk w związku z wyborem na funkcję Przewodniczącego @EPP. Życzę powodzenia i wielu osobistych sukcesów!” – napisał na Twitterze.
Wcześniej, nieco chłodniej, wypowiedział się premier Mateusz Morawiecki. – Co tam trzeba jakoś strasznie gratulować. Jest to jakaś nowa funkcja w tym naszym eurokratycznym grajdołku kochanym. Mówię to z pełną sympatią i życzliwością – powiedział szef rządu w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.
– To jest troszeczkę nieładne. Był pięć lat w pewnej roli, to z szacunkiem mógłby wyrażać się o tej roli. To jest uwaga numer jeden. A uwaga numer dwa jest troszeczkę szersza. Jak ja widzę albo słyszę raczej, jak ktoś mówi w Brukseli o populistach, to wie pan co zazwyczaj przychodzi mi do głowy? Nie masz chłopie argumentów – dodał.
Źródło: Twitter, wMeritum.pl, Polsat News