Do groźnego wypadku doszło dziś na Rysach. Po zboczu góry zeszła lawina, która porwała jedną osobę. Na szczęście udało jej się utrzymać na powierzchni i nic groźnego się nie stało.
W wyższych partiach Tatr panują obecnie trudne warunki. Na wysokości przekraczającej 1600 metrów n.p.m. zalega śnieg, który utrudnia górskie wędrówki. Obowiązuje tam pierwszy stopień zagrożenia lawinowego.
I właśnie lawina zeszła dziś pod Rysami. Jak informuje „Tygodnik Podhalański”, śnieg porwał jedną osobą. Na szczęście udało jej się utrzymać na powierzchni i nic poważnego się nie stało. Skończyło się jedynie na złamanej nodze.
Pomocy osobie porwanej przez lawinę udzielili ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Musieli oni skorzystać ze słowackiego śmigłowca, ponieważ znajdujący się na wyposażeniu TOPR „Sokół” przechodzi badania techniczne.
Czytaj także: Daniel Olbrychski miał wypadek. Trafił do szpitala
Źr.: Tygodnik Podhalański