Wczoraj przeprowadzono losowanie grup na przyszłoroczne mistrzostwa Europy. Choć nasi piłkarze będą musieli zmierzyć się z Hiszpanami, to jednak Zbigniew Boniek nie traci optymizmu. Prezes PZPN uważa, że wyjście Polaków z grupy jest całkiem możliwe.
Podczas losowania, na którym obecny był Boniek i Brzęczek, Polska znalazła się w drugim koszyku, co oznaczało, że mogła trafić na najsilniejszych rywali. Wiadomo już, że zagramy w fazie grupowej z Hiszpanią, Szwecją oraz zwycięzcą ścieżki barażowej B. Czwartą drużyną w grupie E będzie Bośnia i Hercegowina, Irlandia Północna, Słowacja lub Irlandia.
Czytaj także: Tak Brzęczek zareagował na losowanie grup [WIDEO]
Czytaj także: Wyniki Złotej Piłki wyprowadziły z równowagi Zbigniewa Bońka. Niecenzuralny komentarz
Wielu komentatorów uznało, że reprezentacja Hiszpanii obecnie jest poza zasięgiem polskich piłkarzy. Boniek jednak nie traci nadziei. „Są dobrzy, ale grając z dobrymi też można sprawić niespodzianki. Jeśli chcemy coś zdziałać na mistrzostwach Europy, to możemy dwa mecze wygrać, a z Hiszpanią zremisować, albo przegrać po dobrej walce. Wtedy nic się nie zmienia, gramy dalej, mamy otwartą drogę.” – mówił w rozmowie z „Super Expressem”.
„Natomiast powiem tak: nie bandażujmy się jeszcze przed meczem, zanim zdarzy nam się wypadek, zanim zostaniemy ranni.” – powiedział Boniek. „Generalnie nikogo się nie boimy, ale klasa rywali sprawia, że nikt w Polsce nie będzie przesadnie pompował balonika. I dobrze. Będzie spokojne, pozytywne podejście.” – dodał.
Czytaj także: Lewandowski ocenił grupę na Euro 2020. „Trudna”
Prezes PZPN poinformował również o najbliższych towarzyskich spotkaniach reprezentacji. „W drugim terminie w marcu zagramy z Ukrainą. 2 czerwca z Rosją.” – wymienił Boniek. „Musimy znaleźć kogoś na 8/9 czerwca i na pierwszy mecz z marcu. Byliśmy dogadani ze Szwedami, ale trafiliśmy na siebie w finałach, więc ten mecz jest nieaktualny.” – dodał.
Źr. se.pl; wmeritum.pl