Tomasz Lis stanął w obronie Kingi Dudy. „Egzamin zdała rewelacyjnie”

Tomasz Lis znany jest z ostrych komentarzy pod adresem obozu rządzącego. Tym razem stanął jednak w obronie córki prezydenta Kingi Dudy. W ostatnim czasie była ona oskarżana o to, że pracę w znanej kancelarii otrzymała dzięki protekcji. 

Dzieci znanych osób wzbudzają często bardzo duże emocje. Doświadczyli tego jakiś czas temu między innymi Tomasz Lis i Kinga Rusin, gdy z powodów politycznych ich córka Pola była prześladowana. Oboje wydali wówczas oświadczenie w tej sprawie. „Puszczanie nieprawdziwych informacji w obieg może bezpowrotnie zniszczyć komuś życie i doprowadzić do tragedii” – stwierdzili. 

Być może między innymi ze względu na powagę sytuacji w obronie Kingi Dudy postanowił stanąć teraz Tomasz Lis. Dziennikarz jeszcze w 2015 roku w rozmowie z Tomaszem Karolakiem cytował wpisy z fałszywego konta córki prezydenta. Później jednak przyznał się do błędu i przeprosił a teraz stanął w obronie Kingi Dudy. 

Czytaj także: Popularny dziennikarz sportowy w \"Gościu Wiadomości\". Mocny komentarz Tomasza Lisa

O córce prezydenta w ostatnim czasie znów zrobiło się głośno. Wszystko za sprawą jej nowej pracy. Została zatrudniona jako młodszy prawnik w kancelarii Maruta Wachta. To ogromny sukces, ponieważ, według rankingu „Rzeczpospolitej”, jest to najlepsza kancelaria prawnicza w Polsce. Od razu pojawiły się głosy, że Kinga Duda dostała pracę tylko dzięki protekcji. Okazuje się, że prawda jest zupełnie inna. 

Czytaj także: Tomasz Lis skomentował swój stan zdrowia. Przyznaje, że zaskoczyła go reakcja internautów

Tomasz Lis poinformował na Twitterze, że córka prezydenta otrzymała prestiżową pracę dzięki bardzo dobrym wynikom. „Czytam tu szyderstwa, że fakt, iż pani Kinga Duda dostała pracę w świetnej kancelarii wynika z protekcji. Niegodziwe insynuacje. Od znajomych prawników wiem, że pani Kinga Duda egzamin na aplikację zdała rewelacyjnie. Żadnej protekcji. Praca i talent” – napisał. 

Gdy pojawiły się głosy, że wpis dziennikarza ma charakter ironiczny, ten od razu wyjaśnił. „Gdyby ktoś miał jakiekolwiek wątpliwości, to napisałem to absolutnie serio. A informację mam z pierwszej ręki” – dodał. 

Czytaj także: Bosak: „Start Hołowni to dla nas doskonała wiadomość”

Źr.: Twitter