Krzysztof Bosak na antenie TVP Info wziął udział w rozmowie m.in. z o rocznicy wprowadzenia stanu wojennego. W pewnym momencie poseł Konfederacji odniósł się bezpośrednio do słów obecnego w studiu przedstawiciela SLD.
Krzysztof Bosak wraz z innymi politykami dyskutował o rocznicy wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. W studiu obecny był wiceprzewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej Andrzej Szejna. Jego pogląd na stan wojenny zdecydowanie odróżniał go od pozostałych polityków obecnych w studiu.
Czytaj także: Kosiniak-Kamysz oficjalnie ogłosił, że kandyduje na prezydenta
Czytaj także: Bosak odpowiedział na zaczepkę. Internautka chciała go ośmieszyć
W końcu poseł Konfederacji miał już najwyraźniej dość słuchania Szejny. „Zastanawiam się, czemu ma służyć nasza rozmowa. Tzn., co ona ma właściwie wnieść do tego, co już wiemy na temat swoich punktów widzenia.” – zastanawiał się Bosak. „Wydaje mi się, że generalnie, z punktu widzenia antykomunistów, dyskusja o stanie wojennym z przedstawicielem SLD – przy całym szacunku dla posła Szejny – jest pozbawiona jakiegoś wspólnego gruntu.” – stwierdził.
Czytaj także: ABW zatrzymało 26-latka, który planował zamach w Polsce. Bosak: Witamy w nowej rzeczywistości
Bosak: „Okrągły stół był wyreżyserowanym spektaklem”
„Pan zawsze będzie musiał mówić takie rzeczy, które są niezgodne z prawdą.” – stwierdził Bosak. „Np. że okrągły stół był porozumieniem wszystkich sił, choć wiemy że był wyreżyserowanym spektaklem, że SB zaprosiło do niego tylko wygodnych dla siebie partnerów, a pozostałych wygodniono za granicę albo im łamało palce w aresztach, trzymało w więzianiach albo ich zabijało.” – kontynuował.
Czytaj także: Komendant policji w Witnicy odwołana. Pijana jechała po alkohol
„W związku z czym uważam, że zarówno dla pana Szejny niekomfortowe jest zaproszenie do dyskusji na ten temat, jak i dla nas słuchanie tego, co pan Szejna ma do powiedzenia.” – powiedział Bosak. „To jest po prostu wprowadzenie jakiegoś fałszu do tej debaty.” – podsumował.
Źr. dorzeczy.pl; twitter