Wypowiedź Władimira Putina na temat roli Polski w II wojnie światowej wywołała burzę w polskich mediach. Premier Mateusz Morawiecki wydał oficjalne oświadczenie, a szef EPL Donald Tusk zaapelował do opozycji i rządzących o zgodę ws. interesu państwowego. Tymczasem Grzegorz Schetyna zamieścił komentarz, w którym w pierwszym zdaniu krytykuje rosyjskiego prezydenta, ale w dwóch kolejnych skupił swoją uwagę na… władzach Polski.
Kilka dni temu Władimir Putin podzielił się opinią, że to pakt monachijski z 1938 roku, a nie pakt Ribbentrop-Mołotow można uznać za przyczynę wybuchu II wojny światowej. Rosyjski prezydent skrytykował działania przedwojennych władz Polski, a zwłaszcza ambasadora Józefa Lipskiego, którego nazwał „antysemicką świnią”.
Na tezy wygłoszone przez Putina zareagowały władze Polski. Premier Mateusz Morawiecki wydał oświadczenie i w ostrych słowach skrytykował rosyjską „wersję” historii. W związku z napiętymi relacjami na linii Warszawa-Moskwa głos zabrał także Donald Tusk, który zaapelował do władz i opozycji o wspólne stanowisko w tej sprawie.
Czytaj także: Wybory nowego szefa Platformy Obywatelskiej. Znamy nieoficjalne wyniki!
Schetyna komentuje atak Putina i… atakuje rządzących
Grzegorz Schetyna najwyraźniej nie przejął się radą byłego premiera. Tak przynajmniej wynika z treści jego wpisu. Co prawda lider PO skrytykował Putina, jednak większość swojego komentarza poświęcił przedstawicielom władz Polski.
„Słowa Putina wobec Polski są niegodne i fałszywe” – stwierdził Schetyna. „Braku reakcji prezydenta nie można zaakceptować. Chaotyczne działania MSZ pokazują słabość polityki zagranicznej tej ekipy” – dodał.
Zniesmaczony zachowaniem szefa PO jest sekretarz stanu w MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk. „Propagandowy brutalny atak na Polskę to nie czas ani miejsce na kampanię wyborczą czy to wewnętrzną, czy to prezydencką. Warto się opamiętać” – napisał, komentując reakcje polityków opozycji.
Jeszcze ostrzej zareagował eurodeputowany PiS Joachim Brudziński. „Schetyna i całe to totalne POparane towarzystwo, nawet putinowsą prowokację wykorzysta do ataku na rząd i Prezydenta RP” – przekonuje. „Jak Putin relatywizowała historię w Gdańsku i spacerował z Tuskiem po molo to Grześ bil brawo i atakował (tak jak Tusk ) Prezydenta Lecha Kaczyńskiego?” – dodał Brudziński.
Źródło: Twitter, wMeritum.pl