Prezydent Andrzej Duda poinformował, że zwołuje na 7 stycznia Radę Gabinetową ws. sytuacji na Bliskim Wschodzie. Na zapowiedź zareagowała kandydatka PO w wyborach prezydenckich Małgorzata Kidawa-Błońska. – Opozycja reprezentująca 10 milionów Polek i Polaków jest konsekwentnie przez prezydenta wykluczana – napisała.
– Podjąłem decyzję i poinformowałem już pana premiera, że na najbliższy wtorek na godzinę 14 w Pałacu Prezydenckim, zwołuję Radę Gabinetową, czyli spotkanie prezydenta i całego rządu – powiedział prezydent Andrzej Duda w programie „Gość Wiadomości” TVP.
Prezydent poinformował, że uczestnicy spotkania zastanowią się nad strategią działania Polski ws. kryzysu na Bliskim Wschodzie. Andrzej Duda skorzystał również z okazji, aby podzielić się krytyczną opinią na temat zachowania polityków opozycji w ostatnich dniach.
Czytaj także: Kidawa-Błońska czy Duda? Opublikowano wyniki najnowszego sondażu
– Atakowała mnie pani Kidawa-Błońska zaraz po tym, jak 27 grudnia, dzień po Świętach, kiedy (…) ja tutaj w Pałacu prezydenckim spotykałem się z ekspertami i właśnie tę sprawę konsultowałem (…). Marszałek Senatu pan Grodzki zaprasza do siebie ambasadora Rosji, uśmiechają się, robią sobie razem zdjęcia. Nie da się w ten sposób prowadzić polskiej polityki i dlatego nie będzie Rady Bezpieczeństwa Narodowego – stwierdził prezydent.
Czytaj także: Kryzys na Bliskim Wschodzie. Prezydent Duda zwołuje Radę Gabinetową!
#GośćWiadomości | @AndrzejDuda: Nie będzie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, gdyż jej zwołanie ma podtekst polityczny i ma służyć celom kampanii, którą ktoś po stronie opozycji chce prowadzić. Na 07.01.2020 r. zwołałem Radę Gabinetową. pic.twitter.com/TkwptfeNng
— TOP TVP INFO (@TOPTVPINFO) January 5, 2020
Prezydent zwołuje Radę Gabinetową: Opozycja jest konsekwentnie wykluczana
Jak się łatwo domyślić politycy opozycji nie podzielają opinii Andrzeja Dudy w tej sprawie. Ich wątpliwości wzbudza właśnie fakt, że prezydent zamierza rozmawiać o kryzysie w Radzie Gabinetowej, a nie Radzie Bezpieczeństwa Narodowego wzbudził wiele spekulacji. Część komentujących zauważa, że taki ruch sprowadza się do dyskusji wewnątrz obozu władzy, bez udziału opozycji.
Argument ten podniosła m.in. kandydatka Platformy Obywatelskiej w wyborach prezydenckich Małgorzata Kidawa-Błońska. „Prezydent Duda chce rozmawiać na temat spraw bezpieczeństwa Polski tylko z rządem, czyli we własnym gronie” – podkreśliła. „Opozycja reprezentująca 10 milionów Polek i Polaków jest konsekwentnie przez prezydenta wykluczana” – dodała Kidawa-Błońska.
Źródło: Twitter, TVP Info