Nowe ustalenia ws. katastrofy samolotu Boeing 737 w Iranie. Irańscy śledczy wskazują, że załoga maszyny Ukrainian International Arlines usiłowała zawrócić na lotnisko w Teheranie. Z kolei świadkowie relacjonują, że samolot zapalił się w powietrzu. Taką wersję zdaje się potwierdzać najnowsze nagranie z katastrofy…
Do katastrofy doszło w środę rano. Boeing 737 Ukrainian International Arlines wystartował z irańskiego lotniska Teheran-Imam Khomeini. Niedługo po tym maszyna rozbiła się. W momencie tragedii na pokładzie przebywało 176 osób (167 pasażerów oraz 9 członków załogi). Nikomu nie udało się przeżyć.
Pierwsze relacje wskazywały, że ukraiński samolot musiał mieć problemy już w powietrzu. Świadkowie mówili o płomieniach wydobywających się z maszyny. Fakt, że do zdarzenia doszło w okresie potężnych napięć na Bliskim Wschodzie spowodował falę spekulacji w mediach.
Czytaj także: Katastrofa nad Teheranem. Internauci poruszeni historią 26-letniej studentki. Miała lecieć innym samolotem...
W czwartek, zachodnie media ujawniły kluczowe tezy z wstępnego raportu irańskich śledczych, którzy zajmują się badaniem katastrofy. Potwierdzają one, że samolot musiał się zapalić w czasie lotu. Co więcej, załoga musiała mieć świadomość problemów technicznych i miała usiłować zawrócić na lotnisko w Iranie. Zdaniem śledczych przyczyną katastrofy byłą awaria techniczna, a nie pocisk, jak spekulowano wcześniej.
Ukrainian International Arlines przedstawiają odmienną wersję zdarzeń
Przedstawiciele Ukrainian International Arlines przekonują jednak, że samolot przeszedł niedawno badania techniczne. Natomiast dyrektor techniczny podkreśla, że Boeing 737 został wyprodukowany w 2016 roku i sprowadzony bezpośrednio z fabryki. – Załoga przed wylotem z Kijowa i po przylocie do Teheranu nie zgłaszała żadnych problemów. Nie ma mowy o błędzie załogi – stwierdził.
Tymczasem dziennikarze niemieckiej gazety „Bild” sugerują, że ukraiński samolot mógł zostać zestrzelony nad lotniskiem w Teheranie. Z ich analiz wynika, że irańskie wojsko mogło się spodziewać odpowiedzi USA na nocny atak rakietowy. W wyniku pomyłki Boeing 737 został uznany za amerykański samolot wojskowy lub rakietę i zestrzelony.
Niemieccy dziennikarze zwracają uwagę, że strona irańska wyjątkowo szybko postawiła tezę o awarii technicznej. W publikacji podkreślono, że maszyna wznosiła się w powietrze i nabierała prędkości, co stawia znak zapytania nad ewentualnymi problemami technicznymi. Z drugiej strony nie można wykluczyć nagłego wycieku paliwa i podobnych usterek, które mogły spowodować nagły wybuch pożaru i eksplozję.
Nowe nagranie katastrofy samolotu w Iranie. Maszyna
Relacje świadków o płonącym samolocie w powietrzu nad lotniskiem w Teheranie potwierdza najnowsze nagranie. Na filmie widać fragmenty poszycia samolotowego spadające na ziemię. W drugiej części pojawia się widok z perspektywy kierowcy. Ukraińska maszyna przypomina tu bardziej kulę ognia, niż samolot. Na końcu uderza w ziemię i dochodzi do eksplozji.
Новое видео момента падения украинского Boeing под Тегераном. Самолет загорелся еще в воздухе, а взрыв произошел после падения. Очевидцы рассказали, что огонь был виден на самолете и распространялся по его фюзеляжу. Но от пилотов информации о внештатной ситуации не поступало pic.twitter.com/TxsU2jOdeW
— НТВ (@ntvru) January 9, 2020
Źródło: AP, wprost.pl, Twitter, wMeritum.pl