W Warszawie doszło do zdumiewającej sytuacji. Brama przed Kancelarią Prezydenta została doszczętnie zniszczona przez ciężarówkę. Policjanci poinformowali, że traktują zdarzenie jako kolizję. Nikt nie odniósł obrażeń.
Jako pierwsi o zdarzeniu poinformowali w mediach społecznościowych politycy, którzy przechodzili w pobliżu miejsca kolizji. Zdjęcia publikował w sieci m.in. Bartosz Arłukowicz, który zaprezentował, że brama przed Kancelarią Prezydenta uległa całkowitemu zniszczeniu.
Brama przed Kancelarią Prezydenta uległa uszkodzeniu po tym, jak uderzyła w nią ciężarówka volvo. Kierowca wycofywał z ul. Wiejskiej i tyłem uderzył w lewy filar bramy. Pojazd zakleszczył się, a kierowca chcąc się uwolnić ruszył do przodu wyrywając całą bramę.
Czytaj także: Jerzy Owsiak stanął w obronie Tomasza Grodzkiego
O zdarzeniu informuje telewizja Polsat News, która potwierdza przebieg wydarzeń. „Kierowca cofał i zawadził górną częścią burty ciężarówki o bramę. Wokół samochodu było trzech funkcjonariuszy Służby Ochrony Państwa.” – powiedział Polsat News świadek zdarzenia.
„Policja została poinformowana o zdarzeniu przez Służbę Ochrony Państwa. SOP przekazała, że kierujący samochodem ciężarowym wycofując uszkodził bramę.” – poinformował podkom. Piotr Świstak z wydziału prasowego Komendy Stołecznej Policji, cytowany przez Polsat News. Dodał, że zdarzenie to jest traktowane jako kolizja. Kierowca był trzeźwy.
Czytaj także: Przyszedł pijany na egzamin na prawo jazdy
Źr. polsatnews.pl