Rumieńców nabiera rywalizacja w Pucharze Świata. W tym sezonie brakuje jednego „dominatora”, którym rok temu był Ryoyu Kobayashi. Obecnie liderem klasyfikacji generalnej jest Karl Geiger, jednak po piętach depczą mu inni zawodnicy, w tym Dawid Kubacki. Formę czołowych zawodników ocenił Stefan Horngacher.
Po sobotnich zawodach Pucharu Świata w Predazzo liderem klasyfikacji generalnej Pucharu Świata został Karl Geiger. W niedzielę podopieczny Stefana Horngachera powiększył swoją przewagę nad resztą stawki. Nie jest ona jednak bezpieczna, inni zawodnicy depczą mu po piętach.
Trzeba jednak przyznać, że w weekend to właśnie Niemiec spisywał się na skoczni zdecydowanie najlepiej. Trener Stefan Horngacher przyznał, że Geiger bardzo lubi skocznię w Predazzo i trudno byłoby go pokonać. „Skakał bardzo dobrze podczas Turnieju Czterech Skoczni, a tu skakał jeszcze lepiej, choć wciąż nie były to perfekcyjne skoki. Karl lubi tę skocznię i był tutaj nie do pokonania” – powiedział na antenie TVP.
Czytaj także: Dolezal zdradził, co Horngacher powiedział mu o Kubackim. \"Stefan miał rację\
Trener, który jeszcze rok temu pracował z polskimi skoczkami ocenił, że obecnie najbardziej stabilną formę mają Karl Geiger i Dawid Kubacki. Trudno jednak mówić o możliwym końcowym triumfie w Pucharze Świata. „Oni skaczą w tej chwili najbardziej stabilnie, ale ciężko mówić o szansach w kontekście wygranej w Pucharze Świata, bo przed nami jeszcze wiele konkursów. Kamil Stoch, Piotrek Żyła i Stefan Kraft pokazali bardzo dobre skoki, tylko Ryoyu Kobayashi wyglądał na trochę zmęczonego” – stwierdził Horngacher.
Czytaj także: Dolezal podjął decyzję. Będzie zmiana w składzie polskich skoczków!
Źr.: TVP Sport