Maja Borkowska nie żyje. Dziennikarka, która przez 20 lat była związana z radiową Trójką, zmarła po długiej walce z chorobą nowotworową. O śmierci dziennikarki poinformowała jej rodzina.
Informacja o śmierci Mai Borkowskiej pojawiła się na Facebooku w nocy ze środy na czwartek. „Z ogromnym żalem informujemy, że Maja przegrała walkę z okrutną chorobą” – napisały mama i siostra dziennikarki.
Borkowska przez 20 lat była związana z Programem Trzecim Polskiego Radia. Pracę w rozgłośni zaczęła w 1996 roku. Najpierw była reporterką, później wydawcą serwisów informacyjnych. Prowadziła programy: „Informator kulinarny”, „Przegląd prasy” i „Komentatorzy”.
Czytaj także: Forum Żydów Polskich reaguje na działania Sylwii Spurek. \"Intelektualny i emocjonalny prymitywizm\
Z Trójki odeszła w 2016 roku. „Może nie powinno się kochać czegoś aż tak mocno… Ale to było moje miejsce na ziemi. Moje radio. Dziękuję za wszystko” – pisała wówczas. Następnie przez dwa lata była związana z Polskim Radiem 24. Jak tłumaczyła, dyrekcja miała jej zabronić przeczytać informację na temat opozycji na antenie.
Dziennikarka w ostatnich latach zmagała się z chorobą nowotworową. O swojej walce pisała w mediach społecznościowych. – W ramach leczenia uzupełniającego, po raku piersi, muszę teraz przez pięć lat dostawać zastrzyki w brzuch. Właśnie się okazało, że zastrzyków, które do tej pory kupowałam, nigdzie już nie ma. Są odpowiedniki. 10 razy droższe – relacjonowała Maja Borkowska.
Pisała również o utracie przytomności w sklepie. Jej ostatnie wpisy pochodzą z października i listopada ubiegłego roku.
Źródło: wirtualnemedia.pl, Twitter