Prezydent Andrzej Duda odwiedził w czwartek Turek (woj. wielkopolskie). Podczas spotkania z mieszkańcami apelował o kulturalną debatę publiczną. – Chciałbym, żeby więcej spokoju było także w polskiej polityce. Dlatego za każdym razem proszę o ten spokój – podkreślił.
Pierwsze dni kampanii prezydenckiej zwiastują zaciętą walkę polityczną w najbliższych miesiącach. Prezydent Andrzej Duda, podczas swojego wystąpienia w miejscowości Turek, zwracał uwagę na potrzebę merytorycznego, pozbawionego agresji sporu. – Chciałbym, żeby było w Polsce więcej spokoju. Chciałbym, żeby więcej spokoju było także w polskiej polityce – podkreślił.
– Dlatego za każdym razem proszę o ten spokój. A jak sam popełniam błąd czasem, bo przecież błąd może się zdarzyć każdemu, to przecież słyszeliście już państwo, że stać mnie na to, żeby powiedzieć „przepraszam”, jeżeli coś powiem, coś mi się wyrwie – dodał.
Prezydent zwrócił się do polityków, aby nie obrażali innych ludzi z powodu innych poglądów. W opinii Dudy, Polacy potrzebują debaty publicznej, która respektuje podstawowe zasady kultury. – Chciałbym, aby ta klasa była zachowana. Dla państwa. O to apelowałem, apeluję i będę apelował. Bo też uważam, że taka jest rola prezydenta – zaznaczył.
Z ust głowy państwa padło też zapewnienie, że będzie protestował, jeśli uzna pewne zachowania za niestosowne. – Jeżeli zobaczę, że moi koledzy robią jakieś rzeczy, które nie służą społeczeństwu, które nie realizują tych zobowiązań, które na siebie przyjęliśmy albo które niby mają je realizować, ale będą to robiły źle, to będę wobec tego protestował nadal, bo taka jest odpowiedzialna rola prezydenta – oświadczył prezydent.
Źródło: Radio Poznań