Krzysztof Bosak na antenie Polsat News stwierdził, że to on jest „jedynym prawicowym kandydatem” w zbliżających się wyborach prezydenckich. Nie szczędził słów krytyki pod adresem Andrzeja Dudy, który w jego ocenie jest kandydatem „co najwyżej centrowym”.
„Jestem jedynym prawicowym kandydatem w wyborach prezydenckich.” – oświadczył Krzysztof Bosak w programie „Graffiti” na antenie Polsat News. „Andrzej Duda jest kandydatem co najwyżej centrowym.” – dodał poseł Konfederacji ubiegający się o urząd prezydenta.
Poseł nie szczędził krytyki pod adresem obecnie urzędującego prezydenta. „Nie wyszedł nigdy z żadną konserwatywną inicjatywą, natomiast autoryzuje wszystkie lewicowe reformy PiS”. – mówił Bosak. W ten sposób uzasadnił swoje słowa o tym, że w jego ocenie Duda nie jest politykiem konserwatywnym.
Bosak o wykształceniu
Prowadzący program Tomasz Machała zapytał posła o kontrowersje dotyczące jego wykształcenia. „Konkurencyjne sztaby chciałyby budować swoją kampanię na próbach atakowania konkurencji zamiast stanąć do debaty.” – powiedział Bosak.
„Ja nie mam dyplomu.” – przyznał Bosak. „Natomiast wykształcenie mam, jak sądzę, dobre. Wiedzę mam większą niż wielu innych polityków czy nawet ludzi z tytułem doktorskim i pokazuje to codziennie w dyskusjach, w swojej pracy.” – przekonywał poseł Konfederacji.
Polityk stwierdził też, że w jego ocenie dobre wykształcenie, to wykształcenie „interdyscyplinarne”. „Ja studiowałem w trybie dziennym architekturę, a na studiach zaocznych ekonomię i filozofię.” – powiedział Bosak. Zauważył, że nie przypomina sobie, aby któryś z jego dyskutantów przyłapał go na niewiedzy. „To ja raczej przeciwników politycznych punktuję za ich niewiedzę.” – zaznaczył.
Źr. polsatnews.pl