Rząd podejmuje kolejną decyzję związaną z ryzykiem zakażenia koronawirusem. – Powinniśmy się wystrzegać dużych skupisk ludzkich. Takimi są m.in. placówki oświatowe. Dlatego podjęliśmy decyzję o ich zamknięciu – ogłosił premier Mateusz Morawiecki.
W środę, 11 marca, odbyło się kolejne posiedzenie rządowego zespołu zarządzania kryzysowego. Dzisiejsze ustalenia przedstawił na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki.
Szef rządu poinformował, że w Polsce potwierdzono 25, a być może nawet 26 przypadków koronawirusa (stan na środę, godz. 11:00). Morawiecki zwraca uwagę, że zadaniem służb jest ograniczenia liczby zakażeń. Cel ten osiągnąć można poprzez ograniczanie dużych skupisk ludzkich.
Wczoraj odwołano imprezy masowe w Polsce. Teraz przyszedł czas na zamknięcie placówek oświatowych. – Na spotkaniu rządowego zespołu zarządzania kryzysowego podjęliśmy decyzję o zamknięciu wszystkich placówek oświatowych, a także szkół wyższych na dwa tygodnie od poniedziałku – ogłosił szef rządu.
Premier wyjaśnia, że już od czwartku nie będzie zajęć w szkołach. Natomiast placówki pozostaną jeszcze otwarte do piątku (13 marca), głównie ze względu na rodziców, którym trudno zorganizować opiekę nad dziećmi z dnia na dzień.
– W czwartek i w piątek placówki będą otwarte. W klasach nauczyciele będą mogli pilnować dzieci, po to, by umożliwić logistykę, od strony praktycznej zorganizowanie opieki nad dziećmi, tam gdzie jest ona konieczna – dodał premier.
Premier @MorawieckiM: Przedszkola, szkoły i uczelnie wyższe w całym kraju zamknięte do odwołania#wieszwięcej #koronawirus
— portal tvp.info ?? (@tvp_info) March 11, 2020
Zobacz więcej: https://t.co/HhOoyubVAo pic.twitter.com/4AX1NhcnOW
Źródło: premier.gov.pl, TVP Info