Nowe zaskakujące badania w sprawie koronawirusa opublikowali naukowcy ze Stanów Zjednoczonych. Wynika z nich, że koronawirus może znacznie dłużej bytować w powietrzu oraz na powierzchniach, niż wcześniej sądzono.
Badania nad koronawirusem, który rozprzestrzenił się po całym świecie, prowadzili naukowcy z Uniwersytetu Priceton, Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles oraz amerykańskiego Narodowego Instytutu Zdrowia. Wyniki badań wykazują, że dotychczasowe przypuszczenia, że wirus nie może się przenosić poza bezpośrednim kontaktem z drugim człowiekiem, mogą nie być do końca sprawdzone.
Jak informuje portal The Hill, ludzie mogą zarazić się koronawirusem nie tylko poprzez bezpośredni kontakt z osobą zarażoną, ale również przez dotknięcie powierzchni. Testy wykazały, że w powietrzu wirus może unosić się nawet do trzech godzin. Na powierzchni miedzianej utrzymał się cztery godziny, na kartonowej przez dobę a na powierzchni plastikowej oraz ze stali nierdzewnej od dwóch do nawet trzech dni.
Jeżeli badania się potwierdzą, może całkowicie zmienić to pogląd na rozprzestrzenianie się koronawirusa. Dotychczasowe działania polegają bowiem głównie na ograniczeniu kontaktów międzyludzkich.
Czytaj także: Iść do kościoła czy nie? Komentarz GIS nie pozostawia wątpliwości
Źr.: Radio ZET