Premier Mateusz Morawiecki wystąpił w internetowym programie blogera Blowka. Koronawirus był głównym tematem rozmowy, podczas której szef rządu rozprawiał się z niektórymi nieprawdziwymi informacjami pojawiającymi się w sieci. Premier usłyszał m.in. pytanie o możliwość wyprowadzenia wojsk na ulice miast.
Premier Morawiecki w rozmowie z blogerem przyznał, że koronawirus wywołał lawinę fake newsów pojawiających się w sieci. Podkreślił, że ważne jest „rozprawienie się” z nimi. Szef rządu zapewnił, że na razie nie ma planu, aby wyprowadzać wojsko na ulice miast. Ponadto dodał, że rząd nie zamierza zamykać Warszawy, o czym pojawiały się informacje w wielu miejscach w sieci.
Czytaj także: Szwecja nie reaguje na epidemię. „Koronawirus jest bezpieczny, bo…”
Premier usłyszał również pytanie, czy koronawirus może doprowadzić do sytuacji, że władze zamkną województwa. „W niedzielę rządowy zespół zarządzania kryzysowego potwierdził, że ze względu na niewielkie zainteresowanie nie warto, żeby samoloty latały wewnątrz kraju. Ten ruch wewnątrzkrajowy będziemy chcieli wkrótce wyłączyć. Zresztą nie ma zbyt wielu chętnych do podróżowania.” – mówił Morawiecki.
Szef rządu przyznał jednak, że możliwe, iż zamknięcie szkół może potrwać dłużej, niż zakładano. „Może się przedłużyć. Nie wiemy tego dzisiaj. Podejmiemy decyzję w stosownym czasie.” – mówił Morawiecki. Dodał, że obecnie rząd nie planuje przesunięcia terminu matur. „Chcemy, żeby odbyły się one w terminie.” – podkreślił.
Czytaj także: Koronawirus u niemowlęcia we Wrocławiu! Zaraziło się od rodziców
Premier zaznaczył również, że rząd nie chce, aby koronawirus rozwinął się w Polsce, tak jak we Włoszech, czy w Hiszpanii. „Stąd te wszystkie działania, które podjęliśmy prewencyjnie, wyprzedzająco. Czy kolejne będą podjęte? Prawdopodobnie tak.” – zapowiedział.
Pełny zapis rozmowy poniżej:
Źr. polsatnews.pl