Niestety w Polsce rośnie bilans osób, które zmarły z powodu zakażenia przez koronawirus. Portal Wirtualna Polska poinformował, że zakłady pogrzebowe wdrożyły specjalne procedury związane z obecną sytuacją. Jak dotąd prawie wszystkie ofiary pandemii skremowano.
Portal powołuje się na rozmowę z Robertem Czyżakiem, prezesem Polskiej Izby Branży Pogrzebowej. Rozmówca potwierdził, że jak dotąd skremowano prawie wszystkie ofiary pandemii wywołanej przez koronawirus. „Odbyły się pochówki urnowe.” – powiedział Czyżak.
„Taką procedurę przyjęto we Włoszech. Zarówno my, jak i eksperci, rekomendujemy taką właśnie formę pochówku. SARS-CoV-2 jest nowym wirusem i możliwe, że nie znamy do końca jego możliwości zakażania ze szczątków ludzkich. Tradycyjny pochówek, a już szczególnie w grobie ziemnym, mógłby nieść ze sobą ryzyko.” – wyjaśnia Czyżak.
Oprócz tego, pracownicy firm pogrzebowych wdrożyli specjalne procedury w związku z pandemią wywołaną przez koronawirus. Odkażają karawany, od razu zamykają trumny po złożeniu ciała i do minimum ograniczyli przygotowania ciał do pochówku.
Czyżak zwrócił również uwagę na inny problem. „Rosną obawy pracowników, ponieważ my nie mamy dostępu do informacji, czy w mieszkaniu, do którego wchodzimy, znajdowały osoby np. skierowane do kwarantanny domowej. Sanepid zazwyczaj nie chce udzielać informacji, powołując się na ochronę danych osobowych. Na wszelki wypadek i tak stosujemy środki ochrony.” – przyznał.
Źr. wp.pl