Od kilku dni trwa zawzięta debata w samym rządzie dotycząca terminu wyborów prezydenckich. Jarosław Gowin domaga się przesunięcia wyborów, rzucając na szalę nawet udział w koalicji rządzącej. Tymczasem do sprawy odniósł się Donald Tusk, który w ostrych słowach ocenił działania rządu.
Co do terminu wyborów prezydenckich nie ma zgody nawet w samym rządzie. Jarosław Gowin podczas dzisiejszej konferencji prasowej zapowiedział, że Porozumienie nie poprze pomysłu PiS w sprawie głosowania korespondencyjnego 10 maja. W zamian, partia proponuje przeprowadzenie wyborów za dwa lata i jednoczesne wydłużenie kadencji prezydenta do 7 lat. Andrzej Duda nie mógłby się jednak ubiegać o reelekcję.
Czytaj także: Gowin: Wybory za dwa lata. Kadencja prezydenta 7 lat
Od wielu dni o przesunięcie terminu wyborów apelowała też opozycja. Politycy niemal wszystkich formacji opozycyjnych domagali się wprowadzenia w Polsce stanu nadzwyczajnego i przesunięcia wyborów na czas późniejszy. Wszystko oczywiście z powodu pandemii koronawirusa.
Tymczasem Donald Tusk po raz kolejny nie mógł sobie darować złośliwości w mediach społecznościowych. Na Twitterze opublikował wpis będący niezwykle ostrą oceną ostatnich działań obecnych władz.
„Nie myślą o chorych, pozbawionych pracy, bankrutujących. Myślą wyłącznie o swojej władzy. A im więcej jej mają, tym bardziej są bezradni. To oni są klęską żywiołową.” – napisał Tusk.
Źr. twitter; wmeritum.pl