W jednym z mieszkań na terenie Piły znaleziono zwłoki 22-latki. Sprawą zajmuje się prokuratura i policja, które wyjaśniają przyczynę i okoliczności śmierci kobiety. Jak dotąd mundurowi zatrzymali partnera młodej kobiety.
Jak informuje radio RMF FM, w sobotę po południu służby ratunkowe odebrały wezwanie do jednego z mieszkań w Pile. We wskazanym miejscu szybko pojawili się funkcjonariusze m.in. straży pożarnej i policji. „Okazało się, że w mieszkaniu są zwłoki 22-letniej kobiety” – mówi rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak.
Rzecznik policji przyznał, że okoliczności śmierci kobiety na razie pozostają tajemnicą. Wstępne oględziny nie pozwoliły na ustalenie przyczyny zgonu 22-latki. Policjanci oczekują na wyniki sekcji zwłok młodej kobiety.
Czytaj także: 3,5-letni Kacperek nie żyje. Krzysztof Rutkowski ujawnia szczegóły poszukiwań
„Kobieta mieszkała tam razem ze swoim partnerem i dwójką małych dzieci – półtoramiesięcznym i trzyletnim. Podczas wstępnych oględzin nie stwierdzono przyczyny zgonu, niemniej jednak na podstawie zebranych informacji została podjęta decyzja, żeby zatrzymać 23-letniego partnera zmarłej, tym bardziej, że był pod wpływem alkoholu” – poinformował Borowiak.
Źr. rmf24.pl