Wygląda na to, że Wojciech Cejrowski nie pójdzie na wybory prezydenckie, które odbędą się już w najbliższą niedzielę. Wszystko dlatego, że PiS umożliwiło Polonii jedynie głosowanie korespondencyjne, co podróżnik określił jako „oszustwo wyborcze”.
Już w najbliższą niedzielę odbędą się w naszym kraju wybory prezydenckie. Z sondaży wynika, że do ich rozstrzygnięcia konieczna będzie druga tura. Po raz pierwszy odbędą się tzw. wybory hybrydowe, co oznacza, że w Polsce będzie można głosować zarówno w lokalach wyborczych, jak i korespondencyjnie.
Takiej szansy nie ma jednak Polonia, gdzie umożliwiono jedynie głosowanie korespondencyjne. I właśnie na ten pomysł ostro zareagował Wojciech Cejrowski. Na jego profilu na Facebooku pojawiła się grafika z wymownym napisem „Wysoce prawdopodobne jest, że Cejrowski pójdzie głosować na Bosaka” – czytamy.
Podróżnik wyjaśnia jednak, że nie pojawi się na tych wyborach. „Nie pójdzie, gdyż PiS uniemożliwił głosowanie Polonii. Tak, wiem – proponuje się głosowanie korespondencyjne, a ja nie uczestniczę w przekrętach, a głosowanie korespondencyjne to oszustwo. Wyjaśniałem dlaczego w Radio WNET oraz kilku innych miejscach. Nie przyłożę ręki do oszustwa wyborczego” – napisał.
Źr.: Facebook/The Wojciech Cejrowski