Sztuką rządzenia jest umiejętność wyciągania wniosków – przekonuje premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu zareagował na kolejny wypadek autobusu w Warszawie, który spowodował kierowca pod wpływem narkotyków. Zadał również dwa pytania do Rafała Trzaskowskiego.
We wtorek w Warszawie doszło do wypadku autobusu miejskiego linii 181. Pojazd uderzył w stojące na poboczu samochody, a jedna z pasażerek została przewieziona do szpitala. Wkrótce na jaw wyszły szokujące szczegóły. Okazało się, że kierowca z firmy Arriva był pod wpływem narkotyków.
Pod koniec czerwca inny kierowca Arriva spowodował jeszcze groźniejszy wypadek. Autobus spadł z mostu Grota-Roweckiego w Warszawie. W zdarzeniu zginęła jedna osoba. Śledczy ustalili, że kierowca znajdował się pod wpływem amfetaminy.
Na zdarzenie zareagowały władze Warszawy. – Po spotkaniu władz Warszawy z firmą Arriva Polska zawiesiliśmy umowy z wykonawcą. Oczekujemy od firmy przetestowania kierowców i zaświadczenia, że nie zażywają oni substancji psychoaktywnych – poinformowała rzeczniczka stołecznego ratusza Karolina Gałecka.
Sytuację z niepokojem obserwuje premier Mateusz Morawiecki. – W różnych miejscach zdarzają się błędy. Sztuką rządzenia jest umiejętność wyciągania wniosków – uważa szef rządu.
Morawiecki zadał urzędującemu prezydentowi Warszawy dwa pytania. – Panie Trzaskowski jakie zabezpieczenia i kontrole, co zrobiliście żeby zapobiec wypadkom? Czy niemiecka Arriva wprowadziła plan naprawczy? Chodzi o to, żeby odpowiadać na takie pytania – dodał, nawiązując do wypowiedzi kandydata KO na prezydenta.
Źródło: Twitter, wMeritum.pl, Onet.pl