Cezary Tomczyk na antenie Polsat News komentował niedawne wypowiedzi Szymona Hołowni, który nadal nie kryje żalu do PO. Niedawno Hołownia mówił, że gdyby to on wszedł do drugiej tury, to wygrałby z Andrzejem Dudą. Winą za klęskę opozycji obarczył tym samym PO.
W Polsat News Tomczyk usłyszał pytanie o komentarz do niedawnej wypowiedzi Hołowni. Ten w rozmowie z „Rz” przekonywał, że w drugiej turze wygrałby, bo tak wskazywały badania. Zabiegał nawet o poparcie PO, ale ta wolała postawić na Rafała Trzaskowskiego, który ostatecznie przegrał z Dudą.
„Hołownia cały czas zaczepia nas, a uważam, ze kłótnia po stronie opozycji jest czymś niepotrzebnym i niepoważnym” – mówił Tomczyk. „Kiedyś był taki biegacz, chyba rumuński, który mówił, że wygrałby olimpiadę. Tylko problem był taki, że on odpadł w ćwierćfinale. Tu jest trochę podobna sytuacja” – kpił polityk PO.
Czytaj także: Hołownia: „Kaczyński otworzył PO furtkę do wymiany kandydata”
Poseł usłyszał także pytanie, czy tworzenie przez PO ruchu społecznego to nie kopia pomysłu Hołowni. „Jeśli Hołownia uważa, że ruch społeczny to jego wynalazek, to radziłbym zajrzeć do książek, które on sam także pisze. Plagiat? Nie żartujmy” – kpił Tomczyk. Dodał, że ruch wokół Trzaskowskiego rzekomo narodził się sam.
Źr. polsatnews.pl