Nieco ponad tydzień temu „Gazeta Wyborcza” opublikowała materiał uderzający w rodzinę Jacka Kurskiego. Głównym bohaterem artykułu był syn Kurskiego, na którego padły oskarżenia o wykorzystywanie seksualne nieletniej. Mężczyzna w końcu przerwał milczenie i udzielił wywiadu „Super Expressowi„, w którym zapowiada swoje najbliższe działania.
Syn Kurskiego zdecydowanie zaprzecza, jakoby dopuścił się zarzucanych mu przestępstw. „Jak mam teraz udowodnić, że nie jestem wielbłądem? Gazeta Wyborcza znalazła niewinną ofiarę, na której można zarobić. Im chodzi o polityczną zemstę. Oni chcą linczem na mnie wyrównać polityczne porachunki z Jackiem Kurskim” – mówi.
„Nigdy nie skrzywdziłem dziecka, nigdy nikogo nie pobiłem ani nie zrobiłem krzywdy drugiej osobie. Dewiacyjna postawa Magdy Nowakowskiej, to jest problem psychiczny czy psychiatryczny Nowakowskich” – twierdzi syn Kurskiego.
„Ja z artykułu w Gazecie Wyborczej dopiero dowiedziałem się, że przysługiwał jej subsydiarny akt oskarżenia, czyli sama mogła wypełnić gotowy wzór jaki można znaleźć w internecie i skierować sprawę do sądu. Nie zrobiła tego. Bo jak widać ważniejsze było gonić króliczka niż znaleźć epilog sądowy w sprawie. Jej chore rojenia nie mają żadnych podstaw faktycznych. Nigdy jej nie zrobiłem krzywdy. Jestem poszkodowany i napiętnowany przez nią.” – zapewania.
Syn Kurskiego przekonuje, że w tej sprawie chodzi o atak na jego ojca. „Na pewno Nowakowscy nienawidzą mojego ojca. Nienawidzą od 2013 roku gdy ojciec przepędził Nowakowskiego za pijaństwo, lenistwo i kompromitację, na jaką go narażał w Parlamencie Europejskim.” – twierdzi.
Czytaj także: Motocyklista potrącił dziewczynkę. Wpadł w ręce policji!
„Składam dwa pozwy sądowe; przeciwko GW i Magdzie Nowakowskiej. Brzydzę się ale muszę wystąpić przeciwko oszczercom. Brzydzę się podwójnie, bo pozwę również mojego stryja Jarka Kurskiego, który nie miał żadnych hamulców moralnych, by zachować się jak współczesny szmalcownik.” – mówi syn Kurskiego. „Myślę o zmianie nazwiska i wyjeździe gdzieś, gdzie nie sięgają ludzka podłość i nikczemność.” – podsumowuje.
Pełna treść rozmowy TUTAJ.
Źr. se.pl