Rząd nie stworzył sytuacji wzrostu zachorowań ani nie stworzył sytuacji spadku zachorowań – przekonuje minister zdrowia Łukasz Szumowski. Szef resortu skomentował w ten sposób wzrost liczby wykrywanych przypadków koronawirusa w ostatnich dniach. Szumowski przekonuje, że za rekordową liczbę odpowiada kilka ognisk.
W piątek wykryto w Polsce aż 657 nowych przypadkach koronawirusa. Rekordowy wynik zaniepokoił wiele osób, jednak minister zdrowia Łukasz Szumowski przekonuje, że nie ma powodów, aby wpadać w histerię.
– Należy zakładać maseczki, zasłaniać nos i usta. Trzeba wyraźnie podkreślić, że nie ma czegoś takiego, jak przeciwwskazania medyczne do zasłaniania nosa i ust. Jeżeli ktoś ma ciężką niewydolność oddechową, to raczej zazwyczaj nie chodzi do sklepu i do autobusu, ale zawsze można założyć przyłbicę – powiedział w programie „Gość Wydarzeń” w Polsat News.
Szumowski apeluje, aby stosować zasady bez wymówek. – To nie jest widzimisię moje, rządu, sanepidu, czegokolwiek, tylko chcemy bezpiecznie pójść do sklepu. To ochrona pracowników tego sklepu, naszych współtowarzyszy – nie nasza. Ta maseczka nie jest dla nas – jest dla innych – ocenił.
Minister zdrowia: Mamy w Polsce 6 dużych ognisk COVID-19
Prowadzący rozmowę Bogdan Rymanowski zwrócił uwagę, że nowych zakażeń przybywa z dnia na dzień znacznie więcej, niż wcześniej. – Powód jest bardzo prosty. Nie ważna jest liczba bezwzględna, ale dynamika. Jeżeli mielibyśmy wykładniczy wzrost: 100, potem 200, potem 400, potem 700, to wtedy naprawdę trzeba zastanowić się, czy nie trzeba robić bardzo radykalnych ruchów – odpowiedział Szumowski.
– Wiem, że to, że jutro też będziemy mieć 500-600 nowych przypadków, wynika z tego, że przesiewamy i robimy 35 tys. testów. Wiemy gdzie to jest, wiemy gdzie to się rozprzestrzenia – zapewnił.
Szumowski zdradził również, że aktualnie w Polsce wykryto sześć dużych ognisk COVID-19. – Trzy kopalnie, trzy zakłady pracy. Jeżeli odejmiemy te 300 wyników dodatnich z tych ognisk, to mamy mniej więcej stabilny stan na poziomie 300 zachorowań spoza tych dużych ognisk – powiedział.
– Rząd nie stworzył sytuacji wzrostu zachorowań ani nie stworzył sytuacji spadku zachorowań. My tylko raportujemy to, co nam dostarczą lokalne struktury sanepidu – dodał.
Źródło: Polsat News