Zaprzysiężenie Andrzeja Dudy na drugą kadencję zaplanowane jest na 6 sierpnia. Co zaskakujące, część polityków opozycji zapowiedziała bojkot tego wydarzenia. Do tej grupy dołączył nieoczekiwanie Rafał Trzaskowski, który jednak nie uzasadnił swojej decyzji.
Zaprzysiężenie Andrzeja Dudy odbędzie się 6 sierpnia w sali plenarnej Sejmu. Prezydent złoży przysięgę przed Zgromadzeniem Narodowym, tj. połączonymi izbami Sejmu i Senatu. Tymczasem coraz bardziej rośnie grupa politykó opozycji, którzy zamierzają zbojkotować to wydarzenie.
Jak się okazuje w uroczystości nie będzie uczestniczył także prezydent Warszawy oraz największy rywal Dudy w wyborach prezydenckich, Rafał Trzaskowski. „Nie będzie mnie niestety w Warszawie” – oświadczył we wtorek. Nie wiadomo jednak, jakie inne plany na ten dzień ma prezydent Warszawy. Decyzja może zaskakiwać, bo niedawno Trzaskowski spotkał się z Dudą w Pałacu Prezydenckim.
Wcześniej podobne stanowisko prezentował m.in. Stanisław Gawłowski. Senator zapowiedział bojkot uroczystości „ze względów na szacunek do własnych wyborców, wyborców opozycji demokratycznej, wyborców Koalicji Obywatelskiej”.
Czytaj także: Kolejny zatrzymany w sprawie Nowaka!
Wiadomo już, że na zaprzysiężeniu Dudy nie pojawią się także byli prezydenci Lech Wałęsa, Bronisław Komorowski oraz były premier Leszek Miller.
Źr. wp.pl