Poseł Zjednoczonej Prawicy, Andrzej Sośnierz już niejednokrotnie bardzo dosadnie krytykował działania rządu w sprawie pandemii koronawirusa. W rozmowie z Interią polityk ponownie nie szczędził mocnych słów. Stwierdził m.in., że rząd „tylko udaje, że panuje nad epidemią”.
Sośnierz usłyszał pytanie o wzrost zakażeń. „Tak musiało być, bo nie opanowaliśmy epidemii, a wręcz straciliśmy nad nią kontrolę. Nasz system identyfikowania osób zakażonych jest dziurawy, a właściwie nie istnieje. Z każdego ogniska wychodzi grupa zakażona, ale niezidentyfikowana, która rozsiewa epidemię.” – powiedział poseł.
Czytaj także: Wesela w niektórych powiatach będą zakazane? Powstaje lista
„Idziemy szwedzką drogą. Szwedzi w końcu, nie robiąc nic, doczekali momentu, kiedy epidemia u nich opada. Wcześniej rozpanoszyła się po społeczeństwie, wszyscy się z tym zetknęli, część przechorowała, a część niestety zmarła. W Szwecji wygasa to więc samoistnie.” – powiedział Sośnierz. „U nas też do takiego momentu musi dojść, bo nie panujemy nad epidemią, tylko udajemy, że panujemy.” – ocenił.
Polityk dodał, że „nie było żadnej walki z epidemią”. „Całe działania przerzucono na społeczeństwo.” – ocenił Sośnierz. „Do aktywnej walki państwo nie przystąpiło w sposób systematyczny. Nierozpoznawanie wszystkich kontaktów od danego zakażonego sprawiło, że zawsze przemkną nam osoby, które się zaraziły, ale nie mają objawów. I to one roznoszą epidemię.” – dodał.
Sośnierz wskazuje winnych
Poseł bez problemu wskazał winnego sytuacji. „Zawiodło Ministerstwo Zdrowia. Spodziewałem się, że przygotuje system wypełniania zadań, o których powiedziałem. Sanepid wszystkiego nie zrobi, bo ma za mało pracowników. Jest on przygotowany do działań w czasie pokoju, a nie wojny z epidemią.” – mówił Sośnierz.
Czytaj także: Aż 18 osób nie żyje. Ministerstwo podało nowe dane o koronawirusie
„Nie wzmocniono kadrowo sanepidu. Nie zbudowano szybkiego systemu wymazywania, a także nie rozbudowano bazy laboratoryjnej, by dziennie robić kilkadziesiąt tysięcy testów. Epidemia ma swoją dynamikę niezależnie od tego, co rządzący powiedzą. Żaden z tych etapów nie został wykonany, dlatego państwo zawiodło.” – stwierdził Sośnierz.
Pełna treść rozmowy dostępna TUTAJ.
Źr. interia.pl