Zatrzymanie „Margot” wywołało w ostatnich dniach ogromną dyskusję i falę protestów w całej Polsce. W skandaliczny sposób wypowiedział się w tej sprawie ekspert TVP Jacek Wrona, który teraz prosi o pieniądze, ponieważ boi się o swoją rodzinę.
Jacek Wrona jest emerytowanym policjantem i biegłym sądowym. Obecnie często zabiera głos na antenie Telewizji Polskiej. W ostatnim czasie głośno zrobiło się szczególnie na temat jego wypowiedzi na temat „Margot” – Michała Sz., vel Małgorzaty Sz. Po zatrzymaniu „Margot” doszło w całym kraju do gwałtownych protestów, w których zatrzymanych zostało kilkadziesiąt osób.
Jacek Wrona w mediach społecznościowych zamieścił wypowiedź, która przez wiele osób została zinterpretowana jako życzenie „Margot” gwałtu. Aktywistka od kilku dni przebywa bowiem w areszcie. „Mam nadzieję, że wdzięki pani „Margot” zostaną docenione przez współosadzonych” – napisał.
Natychmiast w sieci wybuchła prawdziwa burza. Jacek Wrona zdecydował się na przeprosiny, jednak to nie pomogło. Teraz uruchomił zbiórkę pieniędzy, by chronić swoją rodzinę. „W związku z hektolitrami hejtu, który rozlał się na mnie i moją rodzinę oraz setkami gróźb ze strony lewactwa pod moim i ich adresem, zmuszony jestem stworzyć system ochrony techniczno – elektronicznej dla mojej żony i dzieci (ja dam sobie radę)! Dlatego proszę o wpłaty na ten cel, gdyż kwota ta jest poza moim zasięgiem, a bezpieczeństwo rodziny jest priorytetem! Dzięki bardzo za pomoc!!” – napisał.
Do tej pory na stronie zrzutka.pl zebrano ponad 7 z zaplanowanych 20 tysięcy złotych. Pod wpisem znów pojawiła się fala negatywnych komentarzy. „Wstyd, że masz jeszcze śmiałość wyciągać od ludzi kasę” – czytamy w jednym z nich. „Absolutny brak honoru i bezczelność, by najpierw na kogoś szczekać, a jak słusznie zrobił się smród, to żebrać od ludzi o jakieś pieniądze” – czytamy w innym.
Czytaj także: Co z Marszem Zwycięstwa w Warszawie? Jest decyzja sądu!
Źr.: Twitter/Jacek „Komisarz” Wrona