Do zdumiewającego zdarzenia doszło w hotelu w Krakowie, gdzie podejrzewani o zakażenie koronawirusem przechodzą kwarantannę. Młody obywatel Ukrainy uciekł z kwarantanny po linie, którą wypuścił przez okno. Policja zajmie się nie tylko nim, ale również jego kolegą, który postanowił „odwiedzić” znajomych w hotelu.
W hotelu kwarantannę odbywają także policjanci. Do pierwszego zdarzenia doszło w sobotę (15 sierpnia br.) po godzinie 15. Policjant z krakowskiej prewencji w czasie wolnym od służby postanowił dostarczyć przebywającym na kwarantannie funkcjonariuszom produkty spożywcze. Gdy zbliżył się do budynku zauważył linę zwisającą z okna i młodego mężczyznę, który uciekł z kwarantanny.
Jednocześnie policjant zauważył w sąsiednim oknie innych funkcjonariuszy, którzy krzyczeli do niego, aby łapał uciekiniera. Policjant natychmiast rzucił się w pogoń, jednak dystans, jaki dzielił obu mężczyzn powiększał się. Z pomocą przyszedł anonimowy mieszkaniec Krakowa, który widząc całą sytuację, pożyczył policjantowi swój rower. Funkcjonariusz na pożyczonym jednośladzie dogonił uciekiniera w okolicach ogródków działkowych przy ulicy Mydlnickiej. Tam go obezwładnił i wezwał policyjny patrol.
Jak się okazało, uciekinierem był mieszkający na co dzień w Krakowie 23-letni Ukrainiec. Nie miał on wyznaczonej kwarantanny ale postanowił on odwiedzić swoich kolegów, którzy przebywali w hotelu na obowiązkowej kwarantannie – związanej z przekroczeniem granicy. Gdy zorientował się, że pracownicy ochrony wezwali policję, postanowił zbiec. Na jego nieszczęście zrobił to w momencie, gdy w pobliżu przechodził policjant oddziału prewencji.
Czytaj także: Polska spółka rozpoczyna produkcję leku na koronawirusa. Jako pierwsza na świecie!
Do kolejnej próby ucieczki doszło tego samego dnia po godzinie 22. Wówczas ten sam policjant, który ujął 23-latka, dostał telefon od kolegów na kwarantannie, że kolejna osoba, z tego samego pokoju, próbuje zbiec po linie przez okno. Będący w pobliżu funkcjonariusz namierzył i zatrzymał uciekiniera pół kilometra od hotelu. Wezwany na miejsce patrol ustalił, że tym razem pokój opuścił jego 28-letni lokator – objęty kwarantanną.
Mężczyzna narodowości ukraińskiej, który uciekł z kwarantanny stwierdził, że chciał się przejść, bo miał dość przebywania w jednym miejscu. 28-latek chcąc nie chcąc powrócił do pokoju hotelowego, jednak tym razem nie na pierwsze, a na czwarte piętro. Obecnie, w stosunku do obu mężczyzn policjanci z Komisariatu Policji IV w Krakowie prowadzą czynności wyjaśniające.