Krzysztof Stanowski dał jasny sygnał hejterom, którzy grożą jego rodzinie. Dziennikarz wstawił na Twittera zdjęcie i zaapelował, by każdy, kto zechce zrobić coś takiego „trzy razy się zastanowił”.
Krzysztof Stanowski, założyciel serwisu Weszło.com oraz współtwórca Kanału Sportowego, wielokrotnie publicznie piętnował swoich hejterów. Robił to szczególnie wtedy, gdy ci zaczynali mu grozić.
Taka sytuacja miała miejsce np. w 2018 roku. „Płacę 1000 zł za adres k***y Stanowskiego” – napisał wówczas jeden z internautów. Na wulgarny wpis zareagował sam zainteresowany, który… podał mu adres swojej redakcji. „Chłopaku, wpadnij do nas do redakcji. Domaniewska 37A / 202. Jestem jutro od około godziny 11:00. Przyjdź z kuratorem najlepiej” – napisał dziennikarz. Przy okazji opublikował jeden z wcześniejszych wpisów, w których mężczyzna odnosił się do jego osoby. Wynika z niego, iż internauta życzy Stanowskiemu śmierci.
Dziennikarz postanowił nie odpuszczać hejterowi i zasugerował, iż pogróżkami pod jego adresem zajmie się policja. W tym momencie zapał internetowego kozaka zelżał i ku zaskoczeniu obserwujących dyskusję… mężczyzna zaczął przepraszać. Więcej TUTAJ.
Krzysztof Stanowski dał jasny sygnał hejterom
Teraz, po dwóch latach, Stanowski ponownie dał jasny sygnał hejterom, którzy zamierzają grozić jemu oraz jego rodzinie. Dziennikarz zamieścił wpis, do którego dołączył zdjęcie. Widać na nim, iż jeden ze współtwórców Kanału Sportowego stoi przed budynkiem komendy policji.
„Wszelkie groźby karalne kierowane wobec mojej rodziny zawsze będą kończyły się tak. Radzę się trzy razy zastanowić” – napisał Krzysztof Stanowski na swoim profilu społecznościowym.
To jednak nie koniec. Pod wpisem Stanowskiego zaroiło się bowiem od komentarzy. „Co prawda gardzę podbijaniem do rodziny, ale tutaj trudno nie użyć przysłowia” kto sieje wiatr…”. Zbudowałeś swoje „imperium” na hejcie na innych, więc nie ma co się dziwić, że ściągasz takich szogunów na siebie” – napisał jeden z komentujących. „Hejcie czy swoim zdaniu które nie musi się podobać? W dzisiejszych czasach wszystko to hejt…” – odpowiedział mu inny z kolei inny internauta.
źródło: Twitter/Krzysztof Stanowski, wMeritum.pl