Mamy prezydenta, który, jak się dowiaduję, w przyszłym tygodniu będzie uskuteczniał turystykę religijną za nasze pieniądze – powiedział Szymon Hołownia. Były kandydat na prezydenta skomentował w ten sposób planowaną wizytę Andrzeja Dudy w Watykanie. Jego słowa wywołały lawinową reakcję w sieci.
Prezydent Andrzej Duda wyruszy w przyszłym tygodniu do Watykanu i Rzymu. Będzie to pierwsza zagraniczna wizyta w drugiej kadencji. Zgodnie z planem prezydent pojawi się na audiencji u papieża Franciszka oraz spotka się z prezydentem Włoch Sergio Mattrellą, premierem Giuseppe Conte i marszałek Senatu Marią Elisabettą Alberti Casellati.
Hołownia krytykuje cel wizyty prezydenta? „Znowu pojedzie do Watykanu”
Fakt, że celem pierwszej zagranicznej wizyty prezydenta będzie właśnie Watykan nie spodobał się Szymonowi Hołowni. – Mamy prezydenta, który – jak się dowiaduję – w przyszłym tygodniu będzie uskuteczniał turystykę religijną za nasze pieniądze, bo znowu pojedzie do Watykanu – powiedział były kandydat na prezydenta.
-Znowu będzie na kolanach i tak na prawdę w ramach pełnienia swoich obowiązków publicznych realizował swoje praktyki religijne po raz kolejny, bo nie wiem co by miała wnieść w tej chwili specjalnie w funkcjonowanie państwa wizyta w Watykanie – dodał szef Polska 2050.
"Mamy prezydenta, który, jak się dowiaduję, w przyszłym tygodniu będzie uskuteczniał turystykę religijną za nasze pieniądze, bo znowu pojedzie do Watykanu. To jest rzecz, która nie chce mi się zmieścić w głowie." – @szymon_holownia pic.twitter.com/xOaHZb20SF
— Polska 2050 Live ?? ????? (@Polska2050_live) September 15, 2020
Wypowiedź polityka wywołała szeroką reakcję w sieci. – Przecież to oficjalna wizyta państwowa prezydenta Andrzeja Dudy we Włoszech, spotkanie z prezydentem, premierem. Audiencja u Papieża Franciszka przy okazji. Nazwanie tego przez Szymona Hołownię „turystyką religijną za nasze pieniądze” KURIOZALNE! – napisała Małgorzata Wanke-Jakubowska.
Marcin Palade połączył ostrą deklarację polityka z niedawnym przejściem do jego ruchu posłanki Lewicy Hanny Gill-Piątek.
Źródło: Twitter