Robert Lewandowski w kapitalnym stylu wszedł w sezon 2020/2021. Napastnik Bayernu Monachium strzelił bramkę w meczu z Schalke (8:0). Jednak to jego asysta wywołała większy zachwyt wśród kibiców. Polski napastnik podał Thomasowi Muellerowi tzw. raboną.
Bayern Monachium od początku zdominował rywali. Pierwszą bramkę dla ekipy z Bawarii zdobył już w 4. minucie Serge Gnabry. 15 minut później na 2:0 podwyższył Leon Goretzka.
W 31. minucie na listę strzelców wpisał się Robert Lewandowski. Polak pewnie wykorzystał rzut karny śrubując rekord – był to szósty mecz inaugurujący sezon, w którym trafia do siatki rywali.
Tuż po rozpoczęciu drugiej połowy Bayern prowadził już 4:0 po trafieniu Gnabry’ego. Pomocnik zdobył hat-tricka, kiedy w 59. minucie trafił po raz trzeci.
W 69. przypomniał o sobie Lewandowski. Polski napastnik wykorzystał zamieszanie w polu karnym i tzw. raboną zagrał wprost pod nogi Thomasa Muellera. Niemiec podwyższył na 6:0. – To można oglądać do znudzenia! Zaimponował techniką Lewy, asysta palce lizać – zachwycali się komentatorzy Eleven Sports.
Fantastyczna asysta @lewy_official! ?
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) September 18, 2020
Role się nieco odwróciły! ?? Robert Lewandowski → Thomas Müller ⚽️#BundesTAK ?? pic.twitter.com/X8wgEZXEGK
Do końca spotkania Bayern zdobył jeszcze dwa gole: W 71. minucie trafił Leroy Sane, a w 81. Jamal Musiala.
Wieczór Bayernu w jednym golu! Lewy się bawi. Raczej sprawy pozaboiskowe nie odciągnęły mu myśli od meczu ? #FCBSO4 https://t.co/XoyLlmjO36
— Michał Pol (@Polsport) September 18, 2020
Źródło: sport.pl