Patryk Jaki zareagował na medialne doniesienia na temat możliwej dymisji Zbigniewa Ziobro. Europoseł nie wierzy w taki scenariusz twierdząc, że „Zjednoczona Prawica musi przetrwać dla Polski”.
W ostatnim czasie Zjednoczona Prawica przechodzi swój największy kryzys. Jedną z jego przyczyn jest brak poparcia Solidarnej Polski dla ustawy gwarantującej bezkarność dla urzędników podejmujących decyzje na podstawie specustaw covidowych. Z racji sprzeciwu posłów Zbigniewa Ziobry, w ubiegłym tygodniu głosowanie nad projektem zniknęło z harmonogramu obrad Sejmu.
Pod koniec ubiegłego tygodnia w mediach pojawiły się doniesienia, że w najbliższych dniach z teką ministra sprawiedliwości ma pożegnać się Zbigniew Ziobro. Miałby to być efekt braku poparcia dla wspomnianej ustawy, ale też sprzeciw wobec nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt. Informację w tej sprawie przekazywali między innymi dziennikarze RMF FM czy „Wprost”.
Natychmiast ruszyła też giełda nazwisk potencjalnych ministrów sprawiedliwości. Jak podaje „Wprost”, lidera Solidarnej Polski miałby zastąpić Przemysław Czarnek – poseł, a do niedawna jeszcze wojewoda lubelski. Z kolei Polsat podaje, że pod uwagę brana jest kandydatura Małgorzaty Wassermann.
W dymisję Zbigniewa Ziobro nie wierzy natomiast Patryk Jaki. „Czytam, że Gowin zostaje a Ziobro leci, bo jako Prokurator Generalny nie chciał się zgodzić na ustawę o bezkarności” – napisał europoseł na Facebooku. „Słuchajcie, to musi być fake news. (…) Zjednoczona Prawica musi przetrwać dla Polski” – dodał.
Czytaj także: Najnowszy sondaż. Rozpad Zjednoczonej Prawicy to koniec ugrupowań Ziobry i Gowina
Źr.: Wprost, RM FM, Polsat, Facebook/Patryk Jaki