Nie żyje Dominik Kazan. O śmierci 23-letniego piłkarza poinformował dziś oficjalny serwisu internetowy Unii Hrubieszów, czyli klubu, którego barwy Kazan reprezentował.
Smutną informację przekazał dziś oficjalny serwis internetowy piłkarskiego klubu Unia Hrubieszów. Jego przedstawiciele podali bowiem, że zmarł Dominik Kazan, czyli 23-letni piłkarz ekipy z Zamojszczyzny.
Jeszcze w sierpniu media obiegła informacja, że Kazan uległ poważnemu wypadkowi. Został potrącony przez samochód. „W sobotę wieczorem zawodnik Unii Hrubieszów Dominik Kazan został potrącony przez samochód. Piłkarz trafił do szpitala przy ul. Jaczewskiego w Lublinie, a jego stan jego ciężki. 23-latek pilnie potrzebuje krwi. Można ją oddać w całej Polsce, bez względu na grupę. Trzeba jednak zaznaczyć, że to krew dla Dominika Kazana” – pisał 25 sierpnia „Dziennik Wschodni”.
„Nie mamy zbyt wielu informacji, o tym, co się wydarzyło. Wiemy tylko, że był uczestnikiem nieszczęśliwego wypadku i że samochód w niego uderzył” – informował wówczas Mariusz Zając, drugi trener występującego w IV lidze zespołu.
Dominik Kazan nie żyje. Piłkarz miał 23 lata
Informację o śmierci Kazana podał oficjalny serwis Unii Hrubieszów. Komunikat trafił również na Facebooka. „Z przykrością informujemy, że dziś odszedł nasz zawodnik, trener a przede wszystkim nasz przyjaciel Dominik Kazan” – napisali włodarze klubu. „Dominik na zawsze pozostaniesz w naszych sercach! Rodzinie oraz Najbliższym przekazujemy wyrazy współczucia” – czytamy.
„Ten skromy piłkarz skończył studia na AWF w Białej Podlaskiej, następnie reprezentował barwy juniorów starszych Wisły Puławy na szczeblu centralnym. W Unii Hrubieszów grał na pozycji środkowego obrońcy. Trenował również grupę juniorów młodszych w hrubieszowskim klubie” – opisują związek Kazana z klubem przedstawiciele ekipy z Hrubieszowa.
„Wyrazy współczucia dla rodziny. Spoczywaj w pokoju Dominik. Walczyłeś ile miałeś sił. Nigdy Cię nie zapomnimy zawsze zostaniesz w naszych sercach” – napisała jedna z kibicek Unii Hrubieszów.
„Trudno się z tym pogodzić i pewnie to nigdy nie nastąpi. Serdeczne wyrazy współczucia dla najbliższych, ale też dla wszystkich kolegów z drużyny, działaczy i kibiców z Unii Hrubieszów” – stwierdził Krzysztof Rysak, prezes Hetmana Zamość, lokalnego rywala Unii Hrubieszów.