Kamil Durczok bardzo ostro zareagował na zatrzymanie Romana Giertycha. Dziennikarz porównał jego sytuację do swojej, uderzając przy okazji w obecną władzę. „To jest czas, żeby jasno powiedzieć – mamy dyktaturę” – napisał na końcu.
W czwartek doszło do zatrzymania Romana Giertycha, Ryszarda K. i innych osób związanych ze sprawą. Ma ona związek z podejrzeniem o przywłaszczenie i wyprowadzenie w latach 2010-2014 ze spółki deweloperskiej kwoty około 92 milionów złotych. Cała sytuacja wywołała lawinę komentarzy.
Ostry komentarz w całej sprawie zamieścił na Facebooku Kamil Durczok. Zauważył, że zatrzymanie Romana Giertycha odbyło się niezgodnie z prawem. „Przeszukanie w domu adwokata ma się odbywać w obecności przedstawicieli Rady Adwokackiej, obrońca może tam mieć dowody niewinności swojego klienta. W przypadku Giertycha nie ma żadnej pewności, w czym grzebali agenci CBA i co zobaczyli, choć nie mieli do tego prawa. Wcale się nie dziwię, że Giertych zasłabł i nieprzytomny trafił do szpitala. On jeden wiedział, jakie wrażliwe dane jego klientów właśnie mogą oglądać ludzie Ziobry i Kaczyńskiego” – napisał.
Durczok: „To raczej nie Białoruś. To bardziej Rosja”
Kamil Durczok sytuację z zatrzymaniem Romana Gietycha porównał do swojej. „Dziś przyszli po Giertycha, jutro przyjdą po was. Po mnie już przyszli, więc wiem o czym piszę. Skuli na środku ulicy, choć nigdzie nie uciekałem i byłem od dawna gotowy stawić się na każde wezwanie prokuratury. Ale tej władzy potrzebny był Durczok w kajdankach. No więc sobie zafundowali taki widok, wioząc mnie skutego do odległej o 4 km prokuratury. Niezła jazda, zapewniam” – napisał.
Dziennikarz porównał również sytuację w Polsce do tej, która ma miejsce w Rosji. „To raczej nie Białoruś. To bardziej Rosja. Na Białorusi cały naród buntuje się przeciw Łukaszence. W Rosji masowych wieców już nie ma. Putin punktowo wyjmuje ludzi którzy mu przeszkadzają i wsadza do łagrów. Według własnego uznania. Wszystko oczywiście rękami służalczych sędziów, ferujących wyroki według poleceń Kremla. Jesteśmy na krótkiej prostej do takiej samej sytuacji. U nas też protestują już tylko grupki ludzi” – dodał Kamil Durczok.
Cały wpis dziennikarza można zobaczyć poniżej.
Czytaj także: Giertych będzie przesłuchany w szpitalu? Jest opinia lekarska!
Źr.: Facebook/Kamil Durczok