Pandemia koronawirusa sprawiła, ze Tadeusz Chudecki od miesięcy nie może pracować. Aktor postanowił podzielić się tym z internautami, za co otrzymał falę negatywnych komentarzy. Teraz postanowił odpowiedzieć internautom.
Obostrzenia związane z kulturą sprawiają, że wielu artystów od wiosny pozostaje bez zarobków. Zamknięte lub mocno ograniczone teatry, utrudnione lub niemożliwe koncerty czy w końcu świecące pustkami kina sprawiają, że nie brakuje osób, które musiały poszukać sobie innej pracy.
Do takich osób nie należy Tadeusz Chudecki, który pod postem Ilony Łepkowskiej o trudnej sytuacji artystów w Polsce napisał, że od miesięcy nie zagrał w teatrze, co jest jego podstawowym źródłem utrzymania. W odpowiedzi aktor musiał zmierzyć się z falą negatywnych komentarzy, na które postanowił odpowiedzieć.
W swoim wpisie wyjaśnił ich źródło. „SERDECZNE PODZIĘKOWANIE. Dzisiaj na wielu portalach społecznościowych pojawiły się teksty z moimi zdjęciami zatytułowane: „Tadeusz Chudecki bez środków do życia”. Prawdą jest, że wypowiedziałem się kilka dni temu „ad vocem” pod postem Ilony Łepkowskiej piszącej o trudnej sytuacji Artystów w Polsce, zwłaszcza tych młodych. Napisałem, że sam od 8 miesięcy nie zagrałem w teatrze, który jest moim podstawowym źródłem utrzymania” – wyjaśnia.
Aktor poinformował, że otrzymał po tym wpisie wiele wiadomości. Niestety, większość z nich była negatywna. „Nie pisałem, że umieram z głodu, ani że proszę Państwo o pomoc. Piszę ten post dlatego, że od „życzliwych” Rodaków otrzymałem wiele propozycji: podjęcia pracy w PGRze, przy macaniu kur i ubiegania się o etat w publicznych toaletach czy sprzedawaniu okularów. Były też (ale rzadkie) pozdrowienia i słowa zrozumienia. Tym z Państwa serdecznie dziękuję” – napisał.
Cały post aktora można zobaczyć poniżej.
Czytaj także: Siłownie i baseny otwarte dla niektórych. Rząd zmienia obostrzenia!
Źr.: Facebook/Tadeusz Chudecki