Tomasz Smokowski, dziennikarz sportowy, pokusił się o ocenę zachowania Roberta Lewandowskiego po wczorajszym meczu z Włochami. Napastnik udzielił bowiem wywiadu, w którym wymownie odniósł się do taktyki reprezentacji Polski.
Wczorajszy mecz reprezentacji Polski wywołał wściekłość u kibiców naszej drużyny narodowej. Biało-czerwoni zagrali bowiem fatalny mecz i gładko ulegli Włochom 2-0. Gra podopiecznych Jerzego Brzęczka wołała o pomstę do nieba. Zawodnicy nie mieli pomysłu na grę i byli całkowicie bezproduktywni.
Spotkanie z Italią najlepiej podsumował Robert Lewandowski. Kapitan naszego zespołu w rozmowie przed kamerami TVP Sport dał wyraz swojej frustracji. Pytany o plan na starcie z Włochami zaczął po prostu… wymownie milczeć. Jego zachowanie odbiło się szerokim echem we wszystkich mediach sportowych. Eksperci odebrali je jako wotum nieufności wobec selekcjonera.
Głos ws. zachowania „Lewego” zabrał również dziennikarz sportowy Tomasz Smokowski. Popularny „Smok” przedstawił mocną tezę dotyczącą sceny, którą mieliśmy okazję obserwować w niedzielny wieczór.
Tomasz Smokowski o zachowaniu Lewandowskiego. Postawił mocną tezę
Smokowski zamieścił wpis w serwisie Twitter, w którym pokusił się o ocenę zachowania Lewandowskiego. Zdaniem dziennikarza cała sytuacja ma drugie dno, a „Lewy” już wcześniej zaplanował to, co zrobi przed kamerami.
„Lewy nie robi takich rzeczy przypadkiem, wierzcie mi. Jego wymowne milczenie mówiło więcej niż 1000 słów. Poszedł do wywiadu i wiedział „co chce nie powiedzieć”.” – napisał współtwórca Kanału Sportowego na swoim profilu społecznościowym.