W piątek lub w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki ma przedstawić plan na kolejne etapy walki z pandemią koronawirusa. Wiele wskazuje na to, że w najbliższym czasie czeka nas lekkie luzowanie obostrzeń, by po świętach znów wrócić do częściowego lockdownu.
W czwartek podczas posiedzenia Rady Dialogu Społecznego premier poinformował o tym, że w najbliższych dniach przedstawi plan walki z koronawirusem na kolejne miesiące. „Jutro, jeśli się uda nam pozbierać wszystkie parametry, albo w poniedziałek – na początku przyszłego tygodnia – przedstawimy plan na najbliższych kilka miesięcy. Taki, który będzie odnosił się do tego, jak dzisiaj zamrożone branże mogłyby funkcjonować, jak handel ma funkcjonować, jak planujemy przed świętami zorganizować życie gospodarcze. Obecny poziom zakażeń wskazuje na to, że epidemia się stabilizuje, ale bynajmniej nie jest jeszcze opanowana” – powiedział
Plan przedstawiony przez szefa rządu ma obejmować najbliższe miesiące, do końca lutego. Wicepremier Jarosław Gowin zdradził, że rządzący spodziewają się wzrostu zakażeń po świętach Bożego Narodzenia. „Będzie on dosyć precyzyjnie rozpisany, z określonymi warunkami wchodzenia w poszczególne etapy. Też z pewnymi elementami czasowego zwiększania obostrzeń w okresie poświątecznym, bo spodziewamy się, że w czasie świąt i w okresie przedświątecznych zakupów skala zakażeń wzrośnie” – mówił.
Ze słów premiera i wicepremiera można więc wywnioskować, że w najbliższym czasie możemy spodziewać się lekkiego poluzowania obostrzeń. Prawdopodobnie nie będzie tak jednak na stałe – istnieje spore prawdopodobieństwo, że po świętach wrócimy do przynajmniej częściowego lockdownu.
Czytaj także: Zniesienie zakazu handlu w niedziele coraz bliżej. Wiceminister: Są dwa warianty
Źr.: TVP Info