W czwartek przed południem miała miejsce potężna eksplozja w zakładach recyklingu w pobliżu Bristolu w południowo-zachodniej Anglii. Pierwsze doniesienia brytyjskich mediów mówią o wielu rannych. Bilans może być jeszcze gorszy, bo pojawiają się doniesienia o ofiarach śmiertelnych.
Świadkowie mówią, że na miejscu zdarzenia nastąpił „bardzo głośny wybuch”. Z ich relacji wynika, że eksplozja była naprawdę silna, bo spowodowała trzęsienie budynków. Wkrótce na miejscu pojawiło się 10 karetek pogotowia, a także helikoptery ratownicze.
Brytyjskie media podają, że eksplozja nastąpiła około godziny 11:20 czasu lokalnego. Z bardzo wstępnych i nadal nieoficjalnych ustaleń wynika, że wybuchł zbiornik z tlenem. Pojawiły się także tragiczne doniesienia o tym, że są ofiary śmiertelne. Wszystkich tych informacji dotąd nie potwierdzili przedstawiciele służb.
Natomiast telewizja Sky News cytuje przedstawiciela służb ratunkowych, który mówi o „poważnym incydencie”. Telewizja wspomina także o poszukiwaniach zaginionych pracowników.
Źr. Polsat News