Marta Lempart ma koronawirusa – informuje TVP Info. Liderka Strajku Kobiet potwierdziła w rozmowie z Onetem, że uzyskała dodatni wynik testu i podała informacje na temat aktualnego stanu zdrowia.
O zakażeniu lewicowej aktywistki jako pierwszy poinformował portal TVP Info. Dziennikarze ustalili, że Lempart wykonała test na obecność koronawirusa 14 grudnia.
PILNE! Marta #Lempart jest zakażona #koronawirus.em – nieoficjalnie ustalili dziennikarze @tvp_info. Aktywistka proaborcyjna wykonała test 14 grudnia i wynik wyszedł pozytywny. Kilka dni wcześniej spotkała się z Donaldem #Tusk.iem#wieszwięcej @martalempart @strajkkobiet
— tvp.info ?? (@tvp_info) December 16, 2020
Dzień wcześniej, w 39. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego, odbyła się w Warszawie manifestacja z udziałem m.in. Strajku Kobiet. Lempart nie pojawiła się na proteście, a organizatorzy wyjaśniali, że powodem była choroba.
Tymczasem dziennikarze TVP Info przypominają, że w ubiegłym tygodniu Lempart wizytowała Brukselę, gdzie spotkała się m.in. z Donaldem Tuskiem.
Marta Lempart ma koronawirusa. „Czuję się całkiem dobrze”
Z aktywistką skontaktował się portal Onet.pl. W rozmowie z dziennikarzem Lempart potwierdziła informację o zakażeniu, dodając, że „czuje się dobrze”.
Liderka Strajku Kobiet podejrzewa, że do zakażenia doszło już po powrocie z Brukseli. Jak tłumaczy, ma w swoim domu osobę, która jest chora na COVID-19.
Lempart zapewnia, że zakażenie nie wpłynie na plany Strajku Kobiet. – Wszystko działa. Strajk poradzi sobie beze mnie przez tydzień – oceniła.