Zwrócę się do demokratycznej większości w Senacie i poproszę o to, żeby te wydatki na służbę zdrowia zostały zwiększone o co najmniej 6 mld zł – zapowiedział Borys Budka. Lider Platformy Obywatelskiej przedstawił pomysł wsparcia służby zdrowia przez państwo.
W czwartek Sejm przegłosował ustawę budżetową na 2021 rok. Za uchwaleniem zagłosowało 234 posłów, przeciwko 220, zaś jedna osoba wstrzymała się od głosu. Zanim doszło od głosowania parlamentarzyści zajęli się 900 poprawkami. Zgodnie z decyzją posłów zostały one podzielone na cztery bloki i ostatecznie zatwierdzono tylko kilkanaście poprawek.
Decyzjami sejmowej większości rozczarowany był Borys Budka. – Niestety ten pośpiech, to głosowanie an bloc wszystkich poprawek spowodowało, że zamiast budżetu, który ma sprostać oczekiwaniom Polek i Polaków, mamy do czynienia z budżetem, który nie jest budżetem dobrym, nie jest budżetem przyszłości – powiedział szef Platformy Obywatelskiej na konferencji prasowej.
Budka: Liczę na refleksję ze strony tej władzy
W opinii Budki obóz rządzący obóz rządzący w czasie pandemii powinien koncentrować się na służbie zdrowia. Przypomniał również, że jego formacja zgłosiła szereg poprawek, które zwiększały finansowanie tego sektora. – KO w Sejmie proponowała szereg poprawek, które łącznie zwiększały budżet w zakresie ochrony zdrowia o ponad 6 mld zł. To są pieniądze, które realnie mogą pomóc uchronić życie i zdrowie setek tysięcy ludzi – podkreślił.
Budka poinformował, że zamierza zgłosić poprawki do Senatu RP. – Zwrócę się do demokratycznej większości w Senacie i poproszę o to, żeby te wydatki na służbę zdrowia zostały zwiększone o co najmniej 6 mld zł. Tak, by docelowo dojść w tym projekcie budżetu do blisko 6 proc. PKB na służbę zdrowia – ogłosił.
Lider największej partii opozycyjnej w Polsce zastrzegł również, że celem PO będzie zwiększenie wydatków na służbę zdrowia do poziomu 7 proc. PKB. Jednak ten poziom będzie możliwy do osiągnięcia po okresie kryzysu gospodarczego.
– Liczę na refleksję ze strony tej władzy, na to że dzięki merytorycznym, dobrym pracom w Senacie uda nam się przekonać choć część posłów tej większości, by dobre poprawki Senatu nie zostały przez nich odrzucone – dodał.