Piotr Żyła za pośrednictwem Facebooka skomentował zdumiewającą decyzję niemieckiego sanepidu o wykluczeniu polskich skoczków z zawodów w Oberstdorfie.
Dzisiaj niemiecki sanepid poinformował o wykluczeniu polskiej skoczków z pierwszego konkursu w ramach Turnieju Czterech Skoczni. Żaden z zawodników nie będzie mógł pojawić się na skoczni w Oberstdorfie. To rezultat pozytywnego wyniki testu na obecność koronawirusa u Klemensa Murańki.
Wcześniej spekulowano, że być może nie wszyscy zawodnicy zostaną skierowani na kwarantannę. Do Niemiec podróżowali kilkoma busami, mieszkali również w dwuosobowych pokojach. Niestety, niemiecki sanepid nie pozostawił w tej kwestii wątpliwości.
Piotr Żyła komentuje
Do sprawy w mediach społecznościowych odniósł się Piotr Żyła. „Hmmm Ciekawa sytuacja Robisz test w Wigilie Negarywny. Jedziesz dzień wcześniej na Turne specjalnie żeby zrobić test- Negatywny. Powtarzasz test 3godziny przed treningiem oficjalnym- Negatywny” – zaczął swój wpis skoczek wskazując na dużą częstotliwość wykonywania testów na obecność wirusa SARS-CoV-2 w organizmie.
Czytaj także: Morawiecki: „Nie będzie godziny policyjnej w sylwestra”
„I nie możesz startować, bo jesteś w pokoju z Maćkiem Kotem (3x Negatywny wynik testu) który podobno siedział na posiłku na przeciwko Klimka Murańki, któremu test wyszedł troche pozytywny. A drugi jego test pewnie bedzie wiedzór jak już sie nie zakwalikujemy. Podsumowując: Pozytywny” – pisze dalej Piotr Żyła. „Kabaret” – dodał skoczek dołączając wiele emotikonów symbolizujących śmiech.
Wiadomo, że kolejne testy zawodników zostaną przeprowadzone przed zawodami w Ga-Pa. Jednak decyzja o wykluczeniu przesądza, że żaden z Biało-Czerwonych nie będzie miał już szans na dobre miejsce w Turnieju Czterech Skoczni.
Źr. facebook; wmeritum.pl