Marcin Najman podjął decyzję o przekazaniu słynnej niebieskiej kurtki na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Zawodnik udał się w niej na niedoszły „sparing”, który miał stoczyć pod budynkiem Rakowa Częstochowa z Krzysztofem Stanowskim.
Marcin Najman czekający na Krzysztofa Stanowskiego pod budynkiem klubowym Rakowa Częstochowa to zdecydowanie hit ostatnich dni. Zawodnik znów stał się bohaterem memów, w sieci nie zabrakło drwin pod jego adresem. Jego strój został błyskawicznie wychwycony i wykorzystany między innymi przez niektóre firmy w celach reklamowych.
Okazuje się, że słynna niebieska kurtka, która była elementem stroju zawodnika, zostanie przekazana na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Informację w tej sprawie przekazał sam Najman. „Kurtka, w której siedzę, jak z pewnością wiecie, stała się już legendarną kurtką w naszym kraju. I postanowiłem wykorzystać to do celu jak najbardziej właściwego. Otóż przekazuję ją na licytację na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy” – poinformował.
Najman wyraził nadzieję, że pieniądze za kurtkę pomogą osobom, które tego potrzebują. „Myślę, że zda swój egzamin i będzie wylicytowana za naprawdę fajną kwotę i pomoże tym, którzy tego potrzebują najbardziej” – dodał na nagraniu, które można zobaczyć TUTAJ.
Czytaj także: Jest decyzja! Polscy skoczkowie jednak wystartują w Oberstdorfie
Źr.: YouTube/W ringu z Najmanem