Donald Tusk postanowił odnieść się do blokady konta Donalda Trumpa, którą nałożył na prezydenta serwis Twitter. Były szef Rady Europejskiej zamieścił prześmiewczy wpis na profilu społecznościowym.
Niedawno media obiegła informacja, że zarówno Facebook, jak i Twitter zablokowały prywatne konta Donalda Trumpa. Oba serwisy społecznościowe argumentowały swoją decyzję ryzykiem podżegania do agresji przez Prezydenta USA.
„Po dokładnym przejrzeniu ostatnich tweetów z konta @realDonaldTrump (oficjalne konto Donalda Trumpa na Twitterze – red.) i otaczający je kontekst, na stałe zawiesiliśmy konto ze względu na ryzyko dalszego podżegania do przemocy” – podali przedstawiciele Twittera w oficjalnym komunikacie. Wcześniej podobne stanowisko przedstawił założyciel i właściciel Facebooka, Mark Zuckerberg.
„Uważamy, że ryzyko związane z pozwoleniem prezydentowi na dalsze korzystanie z naszego serwisu w tym okresie jest po prostu zbyt duże. Dlatego przedłużamy czas trwania blokady jego kont na Facebooku i Instagramie na czas nieokreślony i co najmniej na najbliższe dwa tygodnie, aż do zakończenia pokojowego przekazania władzy” – napisał internetowy magnat.
Głos ws. blokady kont Trumpa zabrał… Donald Tusk. Były premier naszego kraju zamieścił prześmiewczy wpis na Twitterze.
Donald Tusk publicznie zakpił z blokady Trumpa
Tusk zamieścił bardzo krótki wpis w języku angielskim. Odniosł się w nim do blokady, którą na Trumpa nałożył serwis Twitter. „I tak będę tweetować. Donald T.” – napisał Donald Tusk.
Pod wpisem zaroiło się oczywiście wiele komentarzy. „Ależ Pan potrafi do furii doprowadzić prawicę. Uwielbiam. Mistrz!” – napisał jeden z internautów. „Historia uczy, że bieda i nierówność są wylęgarnią populizmu, nacjonalizmu, rasizmu, faszyzmu i rewolucji. Ludzkość otrzymała kolejne ostrzeżenie w Kapitolu Stanów Zjednoczonych 6 stycznia 2021 roku” – ocenił inny z internautów.